Pogranicznicy ścigali mężczyznę, który jechał skradzionym samochodem.
Wczoraj około 6.00 rano funkcjonariusze Straży Granicznej próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę hondy crv. Kierowca hondy nie reagował na sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać w kierunku miejscowości Berżniki. Pogranicznicy ruszyli w pościg. Po przejechaniu około pięciu kilometrów ścigany mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi.
- Gdy funkcjonariusze dojechali do uszkodzonego pojazdu, kierowca próbował wydostać się przez okno leżącego na boku pojazdu- informuje kapitan Straży Granicznej Katarzyna Zdanowicz, Rzecznik Prasowy Komendanta Podlaskiego Oddział Straży Granicznej.
Jak się później okazało mężczyzna miał powody, aby uciekać. Honda, którą jechał została skradziona w Czechach. Kierowca – bezpaństwowiec narodowości rosyjskiej zamieszkały na terenie Estonii, został zatrzymany do wyjaśnienia. Trwają czynności w sprawie.