Nietrzeźwy traktorzysta spowodował kolizję. 44-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i zatrzymane prawo jazdy. Jazdę udaremnili mu świadkowie. Mężczyzna odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz za jazdę bez uprawnień i spowodowanie kolizji drogowej.
Wczoraj popołudniu suwalscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji w Raczkach. Z przekazanych informacji wynikało, że prawdopodobnie pijany traktorzysta wjechał w barierki ochronne mostu i odjechał.
- Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że traktorzysta zaparkowaÅ‚ na jednym z chodników, przy ulicy KoÅ›cielnej w Raczkach. OkazaÅ‚o siÄ™, że Å›wiadkowie udaremnili mu dalszÄ… podróż, wyÅ‚Ä…czajÄ…c silnik w pojeździe. Od traktorzysty byÅ‚a wyczuwalna silna woÅ„ alkoholu. Badanie alkomatem wykazaÅ‚o, że mężczyzna miaÅ‚ ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - informuje Komenda Miejska Policji w SuwaÅ‚kach.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierowca prawie 11 lat temu stracił prawo jazdy. Zostało mu ono zatrzymane za kierowanie pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości. 44-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje. Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości bez uprawnień i kolizję drogową.
Każdy kierowca pod wpÅ‚ywem alkoholu, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Przypominamy, że na drodze nie jesteÅ›my sami i odpowiadamy także za życie i zdrowie innych osób.
ŹródÅ‚o: KMP w SuwaÅ‚kach