Szeroko informowaliśmy o tegorocznej Zielnej w Puńsku, gminie zamieszkałej w większości przez ludność litewską. Okazuje się, że pięknie na Zielną świętują Polacy na Litwie
Najwięcej procentowo Polaków mieszka w rejonie solecznickim (78 proc. ludności rejonu, prawie tak samo, jak Litwinów w gminie Puńsk). A tegoroczne święto rejonowe zorganizowano w jak najbardziej polskich Turgielach.
Zielna - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, to święto bez którego nie sposób wyobrazić sobie Turgieli. W tym roku 15 sierpnia Zielna zaprosiła wszystkich mieszkańców i gości miasteczka na uroczystość, która lekko zapachniała jesienią - informuje samorząd rejonu.
Jak widać na zdjęciach, tradycja tu nie zaginęła, a komercja jeszcze nie zawładnęła Zielną. Zgodnie z odwiecznym zwyczajem - dużo ziół, kwiatów, darów ziemi, czego już mniej podczas tego święta nawet w naszym regionie.
Święto rozpoczęło się nabożeństwem, podczas którego wierni dziękowali Bogu za plony, które dojrzały latem i modlili się o pomyślność. Po Mszy św. uczestnicy i goście udali się w kierunku stadionu turgielskiego Gimnazjum im. Pawła Ksawerego Brzostowskiego, gdzie czekał już na nich przygotowany program imprezy oraz ogromny jarmark.
Tradycyjnie w święcie, które odbyło się w Turgielach wziął udział mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, jego zastępczyni – Anna Jesvilienė oraz starosta turgielskiej gminy – Edward Tyszkiewicz.
- Trudno wyobrazić sobie życie kulturalne i religijne rejonu bez Zielnej w Turgielach. Bez względu na to, ile i jakie problemy nas czekają, Zielna na tej ziemi odbywa się zawsze. Każdego roku mieszkańcy modlą się i dziękują Bogu i Najświętszej Maryi Pannie za życie, pracę i dobre plony, dlatego chcę Wam podziękować za to, że nie zapominacie swej ojczystej krainy i kontynuujecie swoje tradycje. Wszystkim życzę, abyśmy mimo wszystkich problemów mogli zawsze spotkać się 15 sierpnia w Turgielach – powiedział w powitalnym przemówieniu mer Zdzisław Palewicz.
Wszystkich uczestników i gości święta powitał starosta turgielski Edward Tyszkiewicz. W ręku trzymał bochenek pysznego chleba upieczonego z tegorocznych plonów, którym chętnie podzielił się z mieszkańcami.
Wyjątkowe „zagrody”
W tym roku zebranych na święcie cieszyło pięć zagród: wspólnoty turgielskiej, zespołu „Turgielanka”, Taboryszek, Wilkiszek i Pawłowa. Dekoracje każdej z nich były wyjątkowe i niepowtarzalne, a gospodynie zapraszały do skosztowania przygotowanych przez nie smakołyków - chrupiących chrustów, pierników, ciast, blinów, serów, wędlin, wyśmienitych napojów, owoców. Nie sposób było przejść obok i nie docenić pracy i wysiłków gościnnych gospodarzy turgielskiego starostwa.
Tradycyjnie świąteczny koncert rozpoczęli gospodarze – zespół ludowy „Turgielanka”. Znane pieśni i tańce wprawiły w dobry nastrój i zapewniły dobry początek święta. Ciepłą atmosferę stworzył także zespół „Solczanie”, kapela „Bičiuliai” i zespół rockowo-ludowy „Horpyna”.
Imprezę zorganizowało Centrum Kultury w Solecznickach wspólnie z Salą Imprez w Turgielach oraz starostwem Turgiele. Sponsorem imprezy był Samorząd Rejonu Solecznickiego.
Źródło i fot: Samorząd Rejonu Solecznickiego
