Od maluchów do 15-latków. Pół tysiąca dziewcząt i chłopców z Polski, Litwy, Niemiec i USA stanęło na starcie ZWM Dojnikowscy Biegów Pełnych Energii.
Rywalizacja najmłodszych rozpoczynała tegoroczną edycje Reso-Suwałki 10,5 – Miejskiego Święta Biegania. Poprzedziła ja minuta ciszy dla uczczenia pamięci zmarłej wczoraj Jadwigi Olbryś, zasłużonej dla suwalskiego sportu byłej naczelnik i zastępcy naczelnika Wydziału Oświaty, Wychowania i Sportu Urzędu Miejskiego, wiceprezes zarządu Wigry Suwałki S.A., członkini Rady Sportu przy Prezydencie Suwałk.
W Biegu Krasnoludków na 200 m maluchy biegły ze swoimi rodzicami lub na ich rękach, a za nimi już samodzielnie przedszkolacy. Na trzykrotnie dłuższym dystansie zażarcie ścigali się uczniowie szkół podstawowych urodzeni w latach 2009-20011. Ich starsi koledzy z roczników 2004-2018 rywalizowali na 900 m.
Nie było zwycięzców i pokonanych, liczył się udział Zapewne na równi zawody przeżywali uczestnicy, jak i kibicujący im najbliżsi. Był finisz na czerwonym dywanie, na mecie czekały pamiątkowe medale, a wokół wiele atrakcji przygotowanych przez Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Niepubliczną Terapeutyczna Szkołę Podstawową „Bajka”.
Fot. Wojciech Drażba i Miłosz Kozakiewicz