Rosjanin przewoził marihuanę w zbiorniku paliwa.
Marihuanę zapakowaną w 30. paczkach ujawnili funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Narkotyki znajdowały się w zbiorniku paliwa zatopione w oleju napędowym. Ich wartość to około350 tys. złotych.
W czwartek na drodze krajowej nr 8, w okolicy miejscowości Jeziorki, uwagę funkcjonariuszy stojących w patrolu przykuły jadące blisko siebie dwa pojazdy w czerwonych kolorach. Motorem marki honda na rosyjskich numerach rejestracyjnych i jadącym za nim volkswagenem polo na niemieckich numerach podróżowali obywatele Rosji. Nerwowe zachowanie zatrzymanych do kontroli osób spowodowało, iż funkcjonariusze podjęli decyzję o dokładnym skontrolowaniu pojazdów. Do ich przeszukania zaangażowano również psa wyszkolonego do odnajdywania narkotyków.
- Hobi wyczuł miejsce, w którym mogły znajdować się substancje narkotyczne. Wskazał na bak. W zbiorniku paliwa ukrytych było 30 paczek sprasowanych i zapakowanych hermetycznie z substancją koloru brązowego. Ważące około 10 kg pakunki okazały się marihuaną o szacunkowej wartości blisko 350 tys. zł – informuje kapitan Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zatrzymani kierowcy, ich pojazdy i narkotyki w tej chwili pozostają w dyspozycji funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Rutce Tartak.