Druhowie stoją w rzędzie. Nerwowo przestępują z nogi na nogę, czekając na sygnał do startu. Niektórzy szybkim ruchem ręki czynią w powietrzu znak krzyża. Inni szepcząc pod nosem motywacje przekleństwa. Nie jest to prawdziwa akcja gaśnicza, ale emocje są duże.
- Start! - rozlega się komenda prowadzącego zawody. Strażacy ruszają. Najpierw pompa i sprawienie linii ssawnej. Gruby wąż ląduje w zbiorniku i zaczyna wciągać wodę. W tym czasie część druhów biegnie przed siebie i montuje kolejne elementy linii gaśniczej. Tu zaczynają się schody.
- Patrz tam! Węzeł na wężu. Co on robi? - denerwuje się jeden z widzów. Stojący obok niego strażak nie chce mu wierzyć. Gdy kończą się zwody, spostrzegawczy obserwator wbiega na murawę i podnosi wąż zawiązany na supeł. - A nie mówiłem? Jak oni chcą gasić? - krytykuje młodszych kolegów.
Podczas zawodów w Bakałarzewie przeprowadzono dwie konkurencje. Sztafetę pożarniczą i ćwiczenie bojowe. To właśnie druga część wzbudziła największe emocje. Strażacy musieli wykazać się nie tylko szybkością, ale też zręcznością i sprytem. Po podłączeniu sprzętu i rozciągnięciu węży trzeba było strumieniem wody strącić pachołki i trafić tarczy.
Najlepiej poradzili sobie z tym druhowie z Bakałarzewa. W strażackiej rywalizacji pokonali siedem drużyn. - Wygraliście i teraz przez najbliższe 500 lat będziecie najlepsi w regionie - żartował Tomasz Naruszewicz, wójt gminy Bakałarzewo. Zawody były jednym z elementów obchodów jubileuszu powstania wsi. Kolejne miejsca zajęli strażacy z OSP Rutka-Tartak i OSP Postawelek.
W niedzielę pod pomnikiem Bakałarza odbyło się uroczyste przekazanie sztandaru druhom z OSP Bakałarzewo. - Straż istnieje w naszej miejscowości od samego jej początku. Każdy mieszkaniec miał obowiązek gasić pożary - opowiadał wójt Naruszewicz. Tego dnia najbardziej zasłużonym ochotnikom wręczono też medale i odznaczenia.
Pod okiem dojrzałych strażaków trenują młodsi druhowie. Dorosłe zawody poprzedziła, więc rywalizacja Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Tu zmierzyły się dwie reprezentacje. Młodzieżowcy z Raczek, pokonali dużo starszych od siebie ochotników z Przerośli. - Za kilka lat chcemy być w OSP, a potem wszyscy zostaniemy strażakami zawodowymi - zapewniali młodzi strażacy z Raczek.
(mkapu)
[14.07.2014] Bakałarzewo. 500-lecie wsi, która przez wieki była miastem [wideo i zdjęcia]
[14.07.2014] Bakałarzewo. Wielki jubileusz z husarią w tle [zdjęcia]
[12.07.2014] Bakałarzewo. 40 koni na 500-lecie wsi [zdjęcia]
[12.07.2014] Wielkie świętowanie w Bakałarzewie