Suwalscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzanych o usiłowanie kradzieży z włamaniem do budynku gospodarczego. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach w nocy z czwartku na piątek dostali zgłoszenie, że ktoś okrada niezamieszkałą posesję na obrzeżach miasta. Osoba zgłaszająca zauważyła zaparkowanego busa i trzy osoby z latarkami, a potem usłyszała jak włączył się alarm. Na miejsce już po chwili przyjechali policjanci.
- Alarm spÅ‚oszyÅ‚ wÅ‚amywaczy, którzy nie zdążyli niczego ukraść i uciekli. W poszukiwania rabusiów wÅ‚Ä…czyli siÄ™ też kryminalni, którzy na obrzeżach SuwaÅ‚k zauważyli biaÅ‚ego busa, o którym informowaÅ‚a osoba zgÅ‚aszajÄ…ca. Zatrzymali go. W samochodzie siedziaÅ‚o trzech mężczyzn, których policjanci doskonale znali z ich wczeÅ›niejszej dziaÅ‚alnoÅ›ci przestÄ™pczej. Jeden z nich trzymaÅ‚ jeszcze w rÄ™kach latarkÄ™. Dwóch 44-latków i 36-latek trafili do policyjnego aresztu. W piÄ…tek usÅ‚yszeli zarzuty usiÅ‚owania kradzieży z wÅ‚amaniem - informuje Komenda Miejska Policji w SuwaÅ‚kach.
Jeden z zatrzymanych usłyszał zarzut w warunkach recydywy. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.