Tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego będą miały regionalny wymiar i zostaną połączone z piknikiem. Do społecznego komitetu organizacji imprezy jego przewodniczący, Jarosław Zieliński nie zaprosił prezydenta Suwałk.
Charakter i program obchodów, które odbędą się we wtorek na Placu Józefa Piłsudskiego i w Parku Konstytucji 3 Maja przedstawili ppłk Krzysztof Świderski, dowódca Garnizonu Suwałki i ppłk Jarosław Kowalewski, szef WKU, a także przedstawiciel kombatantów Fabian Daniłowicz i występujący w imieniu Jarosława Zielińskiego przewodniczący Rady Powiatu Grzegorz Mackiewicz, członek społecznego komitetu.
- Święto Wojska Polskiego zostało uspołecznione, wezmą w nim udział także wszystkie służby mundurowe, podległe Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, w którym sekretarzem stanu jest Jarosław Zieliński – opowiada Grzegorz Mackiewicz. – Obchody będą miały regionalny charakter, w komitecie są przedstawiciele władz samorządowych, duchowieństwa, wielu instytucji i organizacji. Zapraszamy wszystkich mieszkańców.
W 100-osobowym komitecie znaleźli się wójtowie, starostowie suwalski, sokólski i sejneński (augustowski, kojarzony z Platformą Obywatelską Jarosław Szlaszyński – już nie), burmistrzowie Augustowa, Grajewa i Lipska, przewodniczący samorządów z Sejn, Sokółki, Grajewa i Lipska.
Z samych Suwałk, jeżeli chodzi o samorząd, w komitecie zasiadło dwoje radnych Prawa i Sprawiedliwości. Nie zostali zaproszeni ani przewodniczący rady Zdzisław Przełomiec, ani prezydent miasta.
- Czesław Renkiewicz mógł się wcześniej wykazać, miał dużo czasu, żeby także uspołecznić obchody - tłumaczy brak zaproszenia Grzegorz Mackiewicz. – Poza tym, prezydent Suwałk prezentuje dwuznaczną postawę. Z jednej strony należy do organizacji nawołującej do obalenia rządu (chodzi o Podlaskie Forum Samorządowe – WD), a z drugiej – chętnie wyciąga rękę po rządowe pieniądze, na przykład na budowę hali widowiskowo-sportowej i krzyczy, ze ten rząd jest niedobry.
To już było
Już w latach 90. mieliśmy w Suwałkach podwójne – samorządowe oraz prawicowe obchody świąt 3 Maja czy 11 Listopada. W ostatnią rocznicę wybuchu II wojny światowej władze Suwałk, kombatanci, delegacje suwalskich szkół i instytucji zgromadzili się pod Pomnikiem Żołnierzy Września 1939, a sami wojskowi i reprezentanci służb mundurowych świętowali w koszarach. 3 maja na miejskich obchodach w Suwałkach zabrakło pocztów sztandarowych wojska i straży pożarnej. Władze miasta nie zostały poproszone o wsparcie ufundowania sztandaru Komendzie Miejskiej PSP.
- Kierowane pod moim adresem zarzuty są absurdalne, a obchody będą upolitycznione, upartyjnione, a nie uspołecznione – uważa Czesław Renkiewicz. - To z mojej inicjatywy w ubieglym roku wojsko pokazało się na Placu Marii Konopnickiej. Po rozmowie z przełożonym pułkownika Krzysztofa Świderskiego i z nim samym, otrzymałem zaproszenie na wtorkową uroczystość. Mam nadzieję, że będę miał możliwość złożenia życzeń kombatantom, żołnierzom i ich rodzinom.
Wojciech Drażba