Największy w historii Polski projekt umacniania wschodniej granicy powstaje na naszych oczach. Premier Donald Tusk odwiedził miejscowość Dąbrówka w gminie Budry w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie ukończony został pierwszy fragment systemu obronnego w ramach programu Tarcza Wschód.
Historyczny projekt dla bezpieczeństwa Polski
Budowa Tarczy Wschód, pierwotnie planowana na I kwartał 2025 roku, została przyspieszona i rozpoczęła się jeszcze w 2024 roku. Pierwszy odcinek, który liczy 2,3 km, jest częścią kompleksowego planu obejmującego wzmocnienie infrastruktury obronnej na długości 800 km.
- Im lepiej będzie strzeżona polska granica, im trudniej dostępna dla tych, którzy mieliby złe zamiary, tym większe gwarancje utrzymania pokoju. Wszystko to, co tutaj robimy i co będziemy robić na granicy z Białorusią i Ukrainą, ma odstraszyć i zniechęcić ewentualnego agresora. To jest naprawdę inwestycja w pokój - powiedział Premier Donald Tusk podczas wizyty przy granicy polsko-rosyjskiej.
Projekt zakłada nie tylko ochronę ludności, ale także wsparcie działań NATO oraz Unii Europejskiej w ramach wspólnych celów obronnych. Realizacja tej wizji wymaga współpracy lokalnych społeczności, samorządów oraz instytucji państwowych.
Pokojowy wymiar największej operacji granicznej
Tarcza Wschód ma charakter defensywny, ale wykracza poza standardowe środki ochrony granic. Obejmuje między innymi budowę fortyfikacji, przeszkód terenowych oraz nowoczesnych systemów antydronowych.
- Już na tym pierwszym odcinku widać wyraźnie, że to był nowoczesny pomysł, jak chronić granicę przy wykorzystaniu różnych elementów: betonowe jeże, rowy przeciwczołogwe, ale też środowisko naturalne. Inteligentny sposób budowania tych konstrukcji w połączeniu z lasem, tereny podmokłe, bagna, stanowi inteligentnie skomponowany ciąg skutecznej obrony - stwierdził szef rządu.
Inwestycja zyskała również wymiar międzynarodowy i poparcie państw bałtyckich oraz partnerów takich jak Finlandia, Wielka Brytania i USA, co wzmacnia efekt odstraszania.
Bezpieczniej z każdym etapem
Cała inwestycja w ramach programu Tarcza Wschód zakończy się do 2028 roku. Na projekt przeznaczyliśmy 10 mld zł. Cała Europa wspiera decyzję Polski o rozbudowie naszego systemu obronnego. Wspólnota europejska ma świadomość, że od powodzenia tej misji zależy bezpieczeństwo nie tylko naszego kraju, ale całej UE oraz bloku NATO.
- My musimy wygrać, ale musimy wygrać pokój. To jest dla nas zasadnicze zadanie. Z każdym miesiącem, kiedy będą powstawały kolejne kilometry Tarczy Wschód, Polska będzie krajem bezpieczniejszym. To projekt, który przyśpieszył i ma dziś pełne finansowanie dzięki Premierowi Tuskowi, dzięki polskiemu rządowi. Na to nie zabraknie pieniędzy, bo na to pieniędzy zabraknąć nie może. To jest kwestia polskiego bezpieczeństwa i naszej przyszłości - powiedział w Dąbrówce Wiceminister Obrony Narodowej Cezary Tomczyk.
Budowę realizuje Zgrupowanie Zadaniowe pododdziałów Wojsk Inżynieryjnych. Premier Donald Tusk podziękował generałom, oficerom, żołnierzom, wojskom inżynieryjnym, pracownikom cywilnym oraz wszystkim zaangażowanym w największy projekt obronny w nowoczesnej historii Europy.
Współpraca lokalna
Podczas wizyty przy granicy polsko-rosyjskiej Premier odniósł się również do współpracy z lokalną społecznością - zarówno z mieszkańcami, jak i przedsiębiorcami, dla których proces inwestycyjny będzie szansą na dalszy rozwój.
- Chcemy, żeby na całej długości wschodniej granicy Polacy czuli się bezpieczniejsi. Nie przewidujemy żadnych przymusowych wysiedleń -wyjaśnił szef rządu.
Warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie - wszystkie te miejsca będą bezpieczniejsze, a stabilność przełoży się na korzyści dla mieszkańców tych regionów.
Wiele podmiotów - jeden cel
Koordynacja tak ambitnego projektu przy zaangażowaniu wielu podmiotów jest dużym wyzwaniem. Prezes Rady Ministrów zapowiedział, że już w najbliższy poniedziałek podpisze rozporządzenie, które upoważni Ministra Obrony Narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza do reprezentowania całego rządu w pracach międzyresortowego zespołu sterującego.
- Obrona i bezpieczeństwo naszej ojczyzny to nasz wspólny, podstawowy obowiązek. Odkąd mają miejsce wydarzenia za naszą wschodnią granicą, charakter i funkcjonowanie Ministerstwa Infrastruktury także nabrało nowego znaczenia. Budowa infrastruktury transportowej wspierającej obronność to efekt współpracy międzyresortowej. Kluczowe jest zaangażowanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby zapewnić jej sprawne i niezakłócone funkcjonowanie - przyznał podczas wizyty na pierwszym odcinku umocnień Minister Infrastruktury Dariusz Klimczak.
W program zaangażowani są m.in.: Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Aktywów Państwowych, Ministerstwo Infrastruktury, Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Ministerstwo Rozwoju i Technologii
i Ministerstwo Finansów i Polityki Regionalnej, Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych oraz wojewodowie ze wschodniej Polski.
Wydatki na obronność na rekordowym poziomie
Ministerstwo Obrony Narodowej wskazuje na rekordowe nakłady na obronność. W 2025 roku budżet wyniesie aż 187 mld zł, czyli 4,7% PKB, co stanowi najwyższy poziom w historii Polski.
- Polska jest krajem bezpiecznym dzięki naszemu wojsku, dzięki tym działaniom, które powodują, że budżet na wojsko, ale też na takie projekty infrastrukturalne, jest rekordowy - stwierdził Wiceminister Cezary Tomczyk.
Polska dysponuje armią liczącą 203 tys. żołnierzy, co plasuje nasz kraj na 3 pozycji (po USA i Turcji) wśród państw NATO.
Żródło i fot.: gov.pl
