Prokuratura wykluczyła udział osób trzecich.
W sobotę rano przypadkowy przechodzień zauważył w wodach Kanału Augustowskiego zwłoki mężczyzny. Strażacy wyłowili ciało. Zwłoki zostały zabezpieczone i przewiezione do prosektorium.
- Wkrótce odbędzie się sekcja zwłok denata, ale prokurator uznał, iż do śmierci mężczyzny nikt się nie przyczynił – mówi nadkomisarz Adam Miezianko, naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Augustowie.
Nie wiadomo, czy przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek, czy samobójstwo. Więcej informacji po sekcji.
- Mężczyznę udało się zidentyfikować. To mieszkaniec miasta, w średnim wieku – mówi Miezianko.
(just)