Kiedyś pod mostem kolejowym w Raczkach, kilka razy w Dowspudzie i przy Gminnym Ośrodku Kultury – Palinocka organizowana przez Koło Młodych Przyjaciół Ziemi Raczkowskiej zmieniała na przestrzeni lat swoją lokalizację, ale zawsze towarzyszył i towarzyszy jej wyjątkowy klimat.
Nie inaczej było i tym razem. W niedzielę, 23 czerwca, przed ruinami pałacu Paca w Dowspudzie młodzież pod opieką Anny Doroty Halickiej przedstawiła tradycyjny obrzęd Palinocki. Były śpiewy, tańce przy ognisku, palenie ziół, pochód z pochodniami nad rzekę i puszczanie wianków. W widowisku wzięło udział około 30 osób. Pomimo deszczowej pogody publiczność dopisała.
Była to już dwudziesta Palinocka zorganizowana przez Koło Młodych Przyjaciół Ziemi Raczkowskiej.
Jak mówiła Anna Dorota Halicka, jej scenariusz został oparty o przekaz Jana Kochanowskiego i Józefa Ignacego Kraszewskiego.
- Pamiętajmy o naszej tradycji. Świętujmy te wyjątkową noc, puszczajmy wianki, teraz i w przyszłości - przekonywała A. D. Halicka.
Fotorelacja z wydarzenia na stronie Niesamowita Suwalszczyzna.
(just)