Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ranne w wypadkach, do których doszło w okolicach Ełku i Gołdapi.
Policjanci z Ełku wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w piątek wieczorem w Stradunach koło Ełku. Do wypadku doszło po godzinie 21:00. Kierujący dacią 24-latek na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze i następnie uderzył w ogrodzenie szkoły. W wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. W spawie tej prowadzone jest śledztwo prokuratorskie.
W sobotę po południu doszło do wypadku drogowego na trasie Ełk- Kalinowo. Czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. 26-latka została przewieziona do szpitala z poważnymi obrażeniami.
Dyżurny ełckiej policji został poinformowany o wypadku drogowym, do którego doszło na trasie Ełk - Kalinowo. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierująca volkswagenem golfem na łuku drogi zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czołowo z fordem. W wyniku zdarzenia poważne obrażenia odniosła 26-letnia mieszkanka powiatu kolneńskiego, która kierowała volkswagenem. Kobieta została przetransportowana do szpitala.
Natomiast gołdapscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia do którego doszło w niedzielę rano na drodze wojewódzkiej nr 651. Około 07:30 w Pluszkiejmach, na drodze wojewódzkiej nr 651 kierująca renault zjechała do rowu. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 37-letnia kierująca osobowym renault na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wpadła w poślizg i straciła panowanie nad pojazdem. Auto kilkukrotnie „koziołkowało” i zjechało do przydrożnego rowu. Mieszkanka gminy Dubeninki jechała sama, była trzeźwa. Z podejrzeniem urazu kręgosłupa została przewieziona do oleckiego szpitala. Trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie.
Źródło:warminsko-mazurska policja