Dziś nad jeziorem Wigry swoją służbę pełnili policjant Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach wspólnie z ratownikiem wodnym Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz strażakiem z Państwowej Straży Pożarnej. Interweniowali trzy razy.
Podczas patrolu jeziora zauważyli kajak z dwoma osobami. Jak się okazało, byli to ojciec z synem. Mężczyzna liczył, że zdąży przed deszczem, ale duże fale uniemożliwiały mu bezpieczny powrót. Ratownicy zabrali ich na pokład i zabezpieczyli kajak.
W drugim przypadku otrzymali zgłoszenie o rowerku wodnym, którym mężczyzna z wnuczkami nie był w stanie sam wrócić do brzegu. Policjant, ratownik i strażak całą grupę zabrali na pokład, a rowerek wodny odholowali do brzegu. Jak poinformował zgłaszający, był silny wiatr i przez wysokie fale woda dostawała się do środka. Sam nie był w stanie wrócić do brzegu z dziećmi.
Kolejna interwencja dotyczyła wywróconej łodzi żaglowej. Płynął nią mężczyzna, który powiedział, że silny podmuch spowodował, że łódź gwałtownie przechyliła się, a następnie przewróciła się na bok. Sam nie miał sił jej odwrócić. Ratownicy pomogli zgłaszającemu i odholowali do przystani. W tych przypadkach wszystko skończyło się dobrze. Pamiętajmy by przed wyprawą sprawdzać warunki pogodowe.
Źródło: Podlaska Policja