Okazja czyni złodzieja. Skorzystał z niej 19-letni mieszkaniec gminy Nowinka. Widząc, że w pozostawionym aucie zostawiono kluczyki, wsiadł do środka i odjechał. Postanowił też zatankować nie płacą za paliwo. Odwagi z pewnością dodało mu to, że miał 0,8 promila alkoholu we krwi.
O kradzieży volkswagena polo policjanci dowiedzieli się wczorajszego wieczora tuż przed godziną 19.00. Do zdarzenia doszło na jednej z posesji w gminie Nowinka. - Ze wstępnych ustaleń wynikało, że poprzedniej nocy sprawca wykorzystał fakt pozostawienia przez właściciela otwartego auta z kluczykami w stacyjce i odjechał - relacjonuje podkom. Paweł Jakubiak. Mężczyzna uzupełnił również zawartość baku na jednej z augustowskich stacji paliw. Za tankowanie jednak nie zapłacił.
Kilka godzin po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży funkcjonariusze patrolujący teren miasta zauważyli, że poszukiwane auto jadzie jedną z głównych ulic Augustowa. Po zatrzymaniu volkswagena okazało się, że kierowcą jest 19-letni mieszkaniec gminy Nowinka. - Okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami - tłumaczy rzecznik suwalskiej policji. Ponadto badanie alkomatem wykazało, że jest pijany i ma ponad 0,8 promila alkoholu w krwi.
fot. KPP w Augustowie