Dwóch mieszkańców Ełku trzymało marihuanę i biały proszek w szufladzie, lodówce i misce w łazience.
Do policyjnego aresztu trafił 26-letni mężczyzna i jego 27-letni kolega. Mężczyźni w wynajmowanych przez siebie mieszkaniach posiadali blisko 600 gramów suszu roślinnego i ponad 2,5 grama białego proszku oraz specjalistyczny sprzęt służący do uprawy marihuany.
Ełccy kryminalni podejmując działania na rzecz zwalczania przestępczości narkotykowej ustalili, że 26-letni mieszkaniec Ełku, w dwóch wynajmowanych przez siebie mieszkaniach, może posiadać środki odurzające. Rzeczywiście w jednym z mieszkań, w szufladzie, specjalnie wyszkolony policyjny pies znalazł substancję roślinną zapakowaną w torebkę foliową. Poza tym w kuchni m.in. w lodówce, a także w łazience, w stojącej na pralce misce, policjanci znaleźli susz roślinny.
Natomiast w drugim mieszkaniu, policjanci zabezpieczyli specjalistyczny sprzęt służący do uprawy marihuany. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna mógł działać wspólnie z 27-letnim kolegą. W mieszkaniu mężczyzny kryminalni również znaleźli susz roślinny oraz białą substancję. Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 600 gramów suszu roślinnego i ponad 2,5 grama białego proszku. Substancje zabezpieczono do dalszych badań laboratoryjnych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających prawo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają czy mężczyźni mają związek z innymi przestępstwami narkotykowymi.