Estończyk, nielegalnie przewoził przez granicę czterech obywateli Wietnamu. Miał też przy sobie około 3 gr amfetaminy.
W nocy z piątku na sobotę w Budzisku wspólny patrol funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Rutce - Tartak i funkcjonariuszy pierwszego Referatu Grupy Mobilnej w Budzisku Izby Celnej zatrzymał do kontroli samochód z przyczepką. Uwagę funkcjonariuszy zwróciła niestandardowa konstrukcja podłogi w przyczepce. Po zdemontowaniu jednej z jej części okazało się, że pod deskami ukryte są osoby o azjatyckich rysach twarzy. Czterech mężczyzn wyciągnięto ze skrytki i przewieziono do Placówki SG w Rutce Tartak. Na podstawie ich ustnych oświadczeń ustalono, iż są to obywatele Wietnamu.
Kierowca, 53-letni obywatel Estonii, w skarpetce ukrywał woreczek z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że jest to amfetamina. Po kilku godzinach Estończyk zaczął uskarżać się na ból w klatce piersiowej, wezwano karetkę. Objawem złego samopoczucia był prawdopodobnie tzw. "syndrom odstawienia narkotyku" powodujący znaczne pobudzenie organizmu. Obywatel Estonii został zatrzymany za organizowanie przekroczenia granicy wbrew przepisom i za posiadanie środków odurzających. W niedzielę Sąd Rejonowy w Suwałkach przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Suwałkach i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Zatrzymanych nielegalnych migrantów w sobotę przekazano stronie litewskiej w ramach readmisji.
Od początku wakacji funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej przy granicy z Litwą zatrzymali 15 grup nielegalnych migrantów, łącznie 77 osób.