Minister środowiska Henryk Kowalczyk odwołał dzisiaj Jarosława Borejszę ze stanowiska dyrektora Wigierskiego Parku Narodowego. Do czasu wyłonienia następcy w drodze konkursu, parkiem kieruje zastępca dyrektora, Maciej Kamiński.
- Zgodnie z ustawą o ochronIe przyrody , minister powołuje i odwołuje dyrektorów parków narodowych bez podania przyczyn i dzisiaj skorzystał z tego drugiego uprawnienia – mówi Aleksander Brzózka, rzecznik Ministerstwa Ochrony Środowiska.
Wiadomość z Warszawy przyszła do siedziby Parku w piątek, 1 lutego około 10.00 i zaskoczyła nie tylko samego zainteresowanego.
- Jarosław Borejszo nie dość, że jest fachowcem, to do tego jeszcze bardzo lubianym – komentuje jeden z pracowników WPN. – Ministerstwo, widać, chce „wsadzić” do nas swojego człowieka.
Byłby to wyłom, ponieważ tradycją w Wigierskim Parku Narodowym stało się, że dyrektorem zostaje dotychczasowy zastępca.
Jarosław Borejszo (na głównym zdjęciu) był dyrektorem niemal dokładnie dwa lata, przejmował to stanowisko jako zastępca dyrektora. W styczniu 2017 poprzedni minister, Jan Szyszko, odwołał Jacka Łozińskiego, który niemal dekadę wcześniej również był zastępcą dyrektora i został następcą Zdzisława Szkirucia.
Zdzisław Szkiruć zaś w 1995 roku objął stery w Parku po Macieju Kamińskim, który dyrektorem WPN był w latach 1991-95, a teraz jest zastępcą.
WD