Po kolacji wigilijnej, mieszkańcy całego regionu ruszyli do świątyń na Pasterkę, mszę odprawianą w nocy z 24 na 25 grudnia, która jest jedną z najważniejszych tradycji, liturgiczną uroczystością.
Pasterka upamiętnia oczekiwanie i modlitwę pasterzy zmierzających do Betlejem, nawiązuje do pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy nabożeństwa nocne należały do stałej praktyki Kościoła. Jej charakter oddają pierwsze słowa wprowadzenia do Mszy: „Chrystus narodził się nam. Oddajmy mu pokłon”.
Ostatniej nocy "rządził” porywisty wiatr. Pasterkę w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w kompleksie pokamedulskiego klasztoru w Wigrach, w której uczestniczyli wierni z miejscowej parafii i ich goście, „uatrakcyjniały” przerwy w dostawie energii elektrycznej. Częściowo msza musiała zostać odprawiona przy świecach.
Wiatr przyniósł deszcz, który zmył resztki śniegu, porywy sprawiają, że mamy chwilami zachmurzony, a chwilami słoneczny pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia. Podobnie ma wyglądać drugi.
Fot. Miłosz Kozakiewicz