Do poważnego wypadku doszło w gminie Ruciane Nida. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 27-letni kierujący samochodem marki bmw stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a następnie dachował. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie byli kompletnie pijani.
W piÄ…tek okoÅ‚o godz. 20.00 policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszÅ‚o w gminie Ruciane – Nida. Na trasie Wejsuny -Popielno funkcjonariusze zauważyli rozbity pojazd marki bmw leżący okoÅ‚o 30 metrów od drogi. Jak wynika ze wstÄ™pnych ustaleÅ„ policjantów samochód ten jechaÅ‚ od strony Popielna. KierujÄ…cy, 27-letni mieszkaniec gminy BiaÅ‚a Piska, prawdopodobnie straciÅ‚ panowanie nad pojazdem i na prostym odcinku drogi uderzyÅ‚ w drzewo. Auto kilkukrotnie przekozioÅ‚kowaÅ‚o i ostatecznie zatrzymaÅ‚o siÄ™ na polu. Bmw jechaÅ‚o trzech mężczyzn. Dwóch pasażerów, w tym jednego w stanie ciężkim, przewieziono do szpitala w Piszu.
Wszyscy trzej mężczyźni jadÄ…cy autem byli pijani. Kierowca miaÅ‚ blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Badanie stanu trzeźwoÅ›ci 26-letniego mieszkaÅ„ca gminy Ruciane Nida, który jako pasażer jechaÅ‚ z tyÅ‚u, wykazaÅ‚o 5,25 promila alkoholu w organizmie. Teoretycznie 4,5 - 5 promili, to dawka Å›miertelna.
Od pasażera, zabranego do szpitala w stanie ciężkim, także wyczuwalna była woń alkoholu. Jego stan trzeźwości określony zostanie na podstawie badania krwi.
27-letni kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Za spowodowanie wypadku grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.