Większość osób, które uległy wypadkowi w miejscu pracy, stara się jedynie o jednorazowe odszkodowanie z ZUS-u. Jak się jednak okazuje, oprócz tego w niektórych sytuacjach można się jeszcze starać o zadośćuczynienie wypłacane przez pracodawcę. Kto i w jakich okolicznościach powinien się o nie ubiegać?
Jak powszechnie wiadomo, za wypadki, które zdarzyÅ‚y siÄ™ w drodze do, z lub w pracy, pracownikowi przysÅ‚uguje jednorazowe odszkodowanie z ZakÅ‚adu UbezpieczeÅ„ SpoÅ‚ecznych. Odpowiednia komisja lekarska orzeka wówczas poziom uszczerbku na zdrowiu, a za każdy procent trwaÅ‚ej utraty zdrowia wypÅ‚acana jest okreÅ›lona kwota (obecnie 757 zÅ‚).
JeÅ›li jednak winÄ™ za caÅ‚e zdarzenie ponosi pracodawca, poszkodowany może wnioskować także o zadośćuczynienie – tym razem pochodzÄ…ce z ubezpieczenia OC (lub „z kieszeni”) przedsiÄ™biorcy. Kiedy możliwe jest jego uzyskanie?
- Przede wszystkim dotyczy to wypadków, do których doszÅ‚o z powodu zaniedbaÅ„ w kwestii bezpieczeÅ„stwa. Niezapewnienie odzieży ochronnej, niespeÅ‚nienie odpowiednich warunków BHP czy też brak przeszkolenia np. do pracy na wysokoÅ›ci – wszystko to bezsprzecznie Å›wiadczy o bÅ‚Ä™dzie pracodawcy i niedopeÅ‚nieniu przez niego obowiÄ…zków, które na nim ciążą– wyjaÅ›nia Dariusz PuczydÅ‚owski z Kancelarii Prawnej Pro Bono.
Jak udowodnić winę?
W takich sytuacjach mamy do czynienia z postÄ™powaniem cywilnym, udowodnienie winy leży wiÄ™c po stronie poszkodowanego. Z uwagi na fakt, iż w niektórych przypadkach może być to dość trudne, wielu pracowników decyduje siÄ™ oddać sprawÄ™ w rÄ™ce profesjonalnego peÅ‚nomocnika, niestety wielu także rezygnuje z dochodzenia swoich praw, bÄ™dÄ…c w przeÅ›wiadczeniu, że jest to za trudne.
- By okreÅ›lić winÄ™ pracodawcy z caÅ‚Ä… pewnoÅ›ciÄ… przydatne bÄ™dÄ… zarówno zeznania Å›wiadków zdarzenia, jak i dokumentacja potwierdzajÄ…ca wszelkie uchybienia w kwestii bezpieczeÅ„stwa. I tak brak zaÅ›wiadczenia o odbyciu kursu BHP czy pracy na wysokoÅ›ci każe domniemywać, iż owo szkolenie w ogóle siÄ™ nie odbyÅ‚o – dodaje D. PczydÅ‚owski.
Zasada ryzyka
Co ciekawe, nierzadko odpowiedzialność pracodawcy wynika nie ze spowodowania całego zdarzenia, ale oparta jest o tzw. zasadę ryzyka. Innymi słowy, już sam fakt zdarzenia się wypadku automatycznie rodzi po stronie pracodawcy obowiązek wypłaty odpowiedniego świadczenia.
- Dotyczy to wszystkich zakÅ‚adów „wprawianych w ruch za pomocÄ… siÅ‚ przyrody”, co w praktyce oznacza miejsca pracy, które nie byÅ‚yby w stanie funkcjonować bez energii elektrycznej, gazu, pary czy paliwa – opisuje Dariusz PuczydÅ‚owski.
Jak łatwo wywnioskować, zasada ta znajduje zastosowanie w przypadku ogromnej większości działających dziś przedsiębiorstw: budowlanych, transportowych czy nawet informatycznych i dotyczy każdego, kto przebywa na ich terenie.
W takiej sytuacji nie ma zatem koniecznoÅ›ci udowadniania winy pracodawcy. Wystarczy jedynie wykazać, iż wypadek miaÅ‚ miejsce podczas wykonywania okreÅ›lonych czynnoÅ›ci zwiÄ…zanych z funkcjonowaniem przedsiÄ™biorstwa – o ile oczywiÅ›cie zdarzenia nie spowodowaÅ‚ sam poszkodowany (który np. nie zaÅ‚ożyÅ‚ rÄ™kawic ochronnych) albo inny z pracowników.
Wysokość odszkodowania
Wbrew pozorom, pracodawca, by wypÅ‚acić odszkodowanie, wcale nie musi być ubezpieczony – pokrywa wtedy koszt zadośćuczynienia „z wÅ‚asnej kieszeni”. Z kolei w przypadku posiadania polisy OC wniosek od razu kierowany jest do zakÅ‚adu ubezpieczeÅ„ i to on staje siÄ™ odpowiedzialny za realizacjÄ™ roszczeÅ„ poszkodowanego.
- Wysokość odszkodowania uzależniona jest od poniesionej szkody. Chodzi tu nie tylko o uszczerbek na zdrowiu, ale również o chociażby stres zwiÄ…zany z brakiem możliwoÅ›ci dalszego podejmowania pracy zawodowej oraz zwiÄ…zanego z tym znacznego pogorszenia sytuacji życiowej caÅ‚ej rodziny – mówi D.PuczydÅ‚owski.
Przy niewielkich szkodach (jak np. zÅ‚amana rÄ™ka bez powikÅ‚aÅ„) można liczyć na odszkodowanie w wysokość kilku do kilkunastu tysiÄ™cy zÅ‚otych. W poważniejszych przypadkach – nawet kilkuset tysiÄ™cy, czy nawet kilku milionów zÅ‚otych. Do tego dochodzi jeszcze ewentualnie renta na przyszÅ‚ość czy pokrycie kosztów leczenia, zakupu protezy lub wózka inwalidzkiego, czy kosztów przekwalifikowania zawodowego.
Tego typu zdarzenia przedawniajÄ… siÄ™ po upÅ‚ywie trzech lat. Wielu poszkodowanych nie stara siÄ™ jednak o zadośćuczynienie z obawy o negatywne konsekwencje w pracy. Warto zatem pamiÄ™tać, że pracodawca nie może w żaden sposób mÅ›cić siÄ™ za dochodzenie swoich praw, a za jakiekolwiek formy przeÅ›ladowania czy mobbingu bÄ™dzie przysÅ‚ugiwaÅ‚o pracownikowi kolejne odszkodowanie.