Gołdapscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w sobotę na drodze krajowej K-65 w miejscowości Kozaki.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierowca audi wyprzedzając golfa, nie upewnił się, że ten podjął już manewr skrętu w lewo.
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 13:50. Oficer dyżurny gołdapskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na drodze krajowej K-65 pomiędzy miejscowościami Kozaki i Jabramowo doszło do wypadku drogowego. Funkcjonariusze będący na miejscu wstępnie ustalili, że kierowca audi jadąc w kierunku Gołdapi, chciał wyprzedzić jadącego przed nim golfa.
- Rozpoczął manewr wyprzedzania, ale nie zauważył, że kierowca volkswagena podjął już manewr skrętu w lewo. Doszło do zderzenia się obu aut, po czym audi dachowało w przydrożnym rowie. W wyniku zdarzenia kierującej golfem nic się nie stało natomiast kierowcę audi z ogólnymi obrażeniami ciała przewieziono do szpitala w Olecku – informuje Anna Barszczewska, oficer prasowy policji w Gołdapi.
Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Droga krajowa na tym odcinku była zablokowana przez kilka godzin. Zorganizowano objazdy.
Policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie przyczyny i okoliczności tego wypadku.