Kobieta zostawiła czteromiesięczną dziewczynkę samą na dziesięć godzin. Niemowlę zadławiło się i zmarło.
Sąd Rejonowy w Olecku skazał Annę K. na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy. Kobieta zostanie też objęta dozorem kuratora.
O tej bulwersującej sprawie głośno było pod koniec minionego roku. Anna K. wezwała pogotowie do czteromiesięcznej córki. Dziecko nie dawało oznak życia. Matka twierdziła, że zostawiła niemowlę z opiekunką, która uciekła z mieszkania. Podczas policyjnych przesłuchań okazało się, że kobieta zmyśla. Żadnej opiekunki nigdy nie było. W końcu matka przyznała, że zamknęła czteromiesięczną Jolę w domu i poszła do pracy. Gdy wróciła po dziesięciu godzinach, znalazła martwe niemowlę. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka zmarła w wyniku zadławienia.
Za narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia Sąd Rejonowy w Olecku skazał Annę K. na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura może się jeszcze od niego odwołać. Obecnie Anna K. wychowuje jeszcze czteroletnie dziecko.
Czytaj też:
[17.12.2013 r.] To matka odpowie za śmierć małej Joli z Olecka