Zaledwie 30 minut potrzebowali funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Dubeninkach, aby odnaleźć zaginioną 50-letnią kobietę, która wspólnie z siostrą wybrała się na grzyby.
W niedzielę, 6 sierpnia, w godzinach wieczornych do Placówki Straży Granicznej w Dubeninkach zadzwoniła zatroskana kobieta i zgłosiła zaginięcie siostry. Zważywszy na późną porę, funkcjonariusze Straży Granicznej natychmiast przystąpili do poszukiwań.
- Dzięki dobrej znajomości terenu patrol Straży Granicznej z Dubeninek szybko zlokalizował zaginioną. Przestraszona kobieta oświadczyła, że najpierw szła wzdłuż pasa drogi granicznej, a następnie skręciła w drogę dojazdową i oddaliła się w głąb kraju, gdzie została odnaleziona - informuje porucznik Mirosława Aleksandrowicz z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
Poszukiwana mieszkanka gminy Wiżajny cała i zdrowa wróciła do domu.