Przemyt ponad 37 tysięcy paczek papierosów o wartości 400 tysięcy złotych udaremnili funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej z Budziska. Kontrabanda ukryta była w przerobionym dachu i podłodze rosyjskiego tira.
Na drodze krajowej nr 8, w pobliżu polsko-litewskiej granicy, funkcjonariusze Służby Celnej zatrzymali do kontroli rosyjskiego tira z naczepą typu chłodnia. Zasiadający za kierownicą 35-letni obywatel Białorusi twierdził, że wraca „na pusto” z Litwy do Polski. Celnicy postanowili jednak prześwietlić ciężarówkę promieniami RTG.
Ponieważ obraz rentgenowski naczepy wydał się podejrzany, funkcjonariusze dokładnie skontrolowali ciężarówkę. Obecny podczas rewizji owczarek belgijski Andi od razu drapaniem zaznaczył podłogę chłodni. Po jej zdemontowaniu okazało się, że znajdowała się tam skrytka, w której celnicy wykryli przemycane papierosy. Kontrabanda znajdowała się również w przerobionym dachu naczepy. W sumie funkcjonariusze z Budziska w rosyjskim tirze znaleźli ponad 37 tysięcy paczek papierosów.
Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu papierosów. Nielegalne wyroby tytoniowe trafiły do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach. Zabezpieczona została również służąca do przewozu kontrabandy ciężarówka. Za przemyt papierosów mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.