O tym, że spotkania rodzinne mogą się niekiedy zakończyć wizytą na policji, przekonał się jeden z mieszkańców gminy Gołdap. Zdenerwowany siostrzeniec uszkodził jego samochód.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Osiemnastoletni Karol A., po kłótni z wujem, kopnął w bok jego volkswagena T4. Spowodował wgniecenie i uszkodzenia karoserii. Wujek złożył zawiadomienie na policji. Straty oszacował na około 2 tys. złotych.
Porywczy siostrzeniec przyznał się do winy. Tłumaczył, że był pod wpływem alkoholu i bardzo zdenerwował się na wuja. Nerwy mogą go teraz drogo kosztować, ponieważ za uszkodzenie mienia odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.