Kwiaty pod Pomnikiem Straceń przy ul. Sejneńskiej złożyli w Święto Pracy działacze Nowej Lewicy, ugrupowania tworzonego przez Sojusz Lewicy Demokratycznej i Wiosnę Roberta Biedronia.
Współprzewodniczącym Nowej Lewicy w Suwałkach z ramienia SLD jest Grzegorz Andruszkiewicz, który uczestniczył w ceremonii złożenia kwiatów przy ul. Sejneńskiej oraz Kazimierz Walijewski, który wraz z delegacją suwalczan pojechał do obchody 1 Maja do Warszawy.
Środowiska lewicowe i związkowe w dniu Święta Pracy mówiły głównie o niskiej płacy, nie nadążającej za drożyzną i inflacją. Grzegorz Andruszkiewicz przyznawał, że przyczynami inflacji jest światowa pandemia i wojna w Ukrainie, ale przekonywał, że to nie jedyne powody, że w naszym kraju za tak wysoki poziom inflacji odpowiada rząd. Napływ pieniądza na rynek konsumpcyjny sprawił, że w Polsce mieliśmy do czynienia z inflacją na długo przed pandemią. Przypomniał, że rządzący potrafili przyznać sobie i parlamentarzystom 60-procentową podwyżkę wynagrodzeń, a pracownicy sfery budżetowej, nauczyciele nie mogą się doprosić wzrostu płac choćby równemu wskaźnikowi inflacji. Narzekał też na deprecjację Święta Pracy, na to, że 1 Maja stał się tylko jednym z wolnych od niej dni.
Fot. Miłosz Kozakiewicz