W piątek na terenie oczyszczalni ścieków w Suwałkach doszło do awarii technologicznej. Wstępne analizy wskazują, że trwała ona ok. 6 godzin, a w jej wyniku do rzeki Czarna Hańcza mogło trafić ok. 2 tys. m3 nieoczyszczonej wody. Obecnie wszystkie procesy technologiczne w oczyszczalni są prawidłowe, a odprowadzana woda jest czysta. Wstępne analizy wskazują też, że nie doszło do katastrofy ekologicznej. To pierwsza tego typu awaria w całej historii suwalskiej oczyszczalni ścieków
W zwiÄ…zku z tym wydarzeniem CzesÅ‚aw Renkiewicz Prezydent SuwaÅ‚k zwoÅ‚aÅ‚ w sobotÄ™ (28 lipca) z samego rana na terenie oczyszczalni Å›cieków specjalne spotkanie, w którym udziaÅ‚ wziÄ™li m.in. przedstawiciele PrzedsiÄ™biorstwa WodociÄ…gów i Kanalizacji w SuwaÅ‚kach, Straży Pożarnej, Policji oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Åšrodowiska.
Pracownicy PWIK zapewnili, że awaria jest usunięta, a wszystkie procesy są prowadzone prawidłowo, co zostało potwierdzone wykonaną na miejscu wizją lokalną.
PWIK, jako odpowiedzialne za awarię, jeszcze dziś przystąpi do prac mających na celu dokładne zbadanie jaki wpływ na środowisko Czarnej Hańczy miało to wydarzenie. Jednak już teraz można zapewnić, że w jego wyniku nie doszło do katastrofy ekologicznej oraz nie ma żadnego zagrożenia dla życia ludzi.