Policjanci z suwalskiej patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o pobicie 25-latka. 24-latek i jego o 6 lat młodszy brat noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Do zdarzenia doszÅ‚o w minionÄ… sobotÄ™ okoÅ‚o godziny 21.00. Wtedy to dyżurny suwalskiej Policji poinformowany zostaÅ‚ o pobiciu mężczyzny w jednej z miejscowoÅ›ci na terenie gminy Filipów. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci.
- Mundurowi ustalili, że 25-latek wspólnie ze znajomymi przebywaÅ‚ nad jeziorem. W pewnym momencie na miejsce przyjechaÅ‚ samochód z kilkoma osobami wewnÄ…trz. Jedna z nich - znany osobiÅ›cie pokrzywdzonemu 24-latek, podbiegÅ‚ do niego i bez żadnej przyczyny uderzyÅ‚ go gÅ‚owÄ… w czoÅ‚o. Na skutek tego ciosu 25-latek przewróciÅ‚ siÄ™ i stoczyÅ‚ ze wzniesienia w stronÄ™ jeziora. Tam napastnik, razem z drugim mężczyznÄ…, który do niego doÅ‚Ä…czyÅ‚, kopali leżącego po caÅ‚ym ciele. Na zakoÅ„czenie ofiara ataku zostaÅ‚a uderzona jeszcze pięściÄ…. Po wszystkim sprawcy pobicia odjechali – informuje suwalska policja.
Policjanci od razu rozpoczÄ™li ich poszukiwania i już nieco ponad godzinÄ™ później zatrzymali w SuwaÅ‚kach przy ulicy Sikorskiego dwóch podejrzewanych o ten atak mężczyzn. OkazaÅ‚o siÄ™, że to dwaj bracia w wieku 18 i 24 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu. W poniedziaÅ‚ek zostali przesÅ‚uchani i usÅ‚yszeli zarzuty, do których siÄ™ przyznali. Teraz ich postÄ™powaniem zajmie siÄ™ sÄ…d. Za pobicie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolnoÅ›ci.
