Suwalscy policjanci kolejny raz apelują do osób starszych o czujność i rozwagę. Wczoraj po południu na terenie miasta odnotowali kolejne usiłowanie oszustwa.
Do suwalskich mundurowych zgłosiła kobieta, która ,,o mały włos" nie padła ofiarą oszustów. Z relacji 80-letniej zgłaszającej wynika, że otrzymała telefon od rzekomego pracownika Poczty Polskiej. Dzwoniący mężczyzna poprosił o potwierdzenie danych, w związku z nieodebranym listem poleconym z poczty. W trakcie rozmowy dzwoniący stwierdził, że to pomyłka i rozłączył się. Następny telefon był od mężczyzny, który podawał się za policjanta. Pytał o wcześniejszy telefon i informował, że mogą to być oszuści. Rozmówca oświadczył, że kobieta może czuć się bezpiecznie bo policjanci prowadzą obserwację jej domu. Kobieta przekazała słuchawkę zięciowi, bo stwierdziła, że nie wie o co chodzi temu rzekomemu policjantowi. Fałszywy funkcjonariusz słysząc w słuchawce głos mężczyzny rozłączył się. Tym razem do oszustwa nie doszło.
Policjanci apelują do mieszkańców - NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ! Jednocześnie mundurowi przestrzegają przed działaniem oszustów, którzy podszywając się za pracowników różnych instytucji, próbują oszukać szczególnie osoby starsze i samotne. W razie podejrzeń należy skontaktować z Policją.
Źródło: KMP Suwałki