09.12.2013

Drzewa przestaną zagrażać kierowcom [interwencja]

Trzeba było naszej interwencji w miniony czwartek i dzisiejszego wypadku, żeby podjęto decyzję o wycince drzew zagrażających kierowcom jadącym drogą wojewódzką nr 653 przez las na odcinku Krzywe - Leszczewek (gm. Suwałki).
- Dziś lub jutro dwa pozostałe drzewa rosnące w przydrożnym pasie zostaną wycięte - zapewnił Zbigniew Bogusławski, zastępca dyrektora Wigierskiego Parku Narodowego, przez który przebiega droga 653.

Przypomnijmy, że w czwartek w godzinach popołudniowych kilkudziesięcioletnia sosna spadła między samochody jadące przez las w stronę Sejn i Suwałk. To wówczas jeden z mieszkanców Sejn poinformował nas o kilku innych drzewach rosnących w przydrożnym pasie i zagrażających bezpieczeństwu kierowców. Mówił też, że jego interewencje w Wigierskim Parku Narodowym pozostaly bez echa.

 Dziś o godz. 6.39 suwalscy strażacy otrzymali zgłoszenie o kolejnym drzewie przewróconym na wojewódzką drogę 653.

 - Tym razem w okolicach Leszczewka kilkunastoletnia sosna spadła na przejeżdżajacy samochód osobowy. Uszkodzona została skoda fabia (pogięty dach, pobita przednia szyba), a starty oszacowaliśmy na siedem tysięcy złotych. Na szczęście osobom jadącym w tym aucie nic się nie stalo - poinformowano nas w KM PSP w Suwałkach.

Czy musiało dojść do dzisiejszego zdarzenia, żeby wreszcie ktoś podjął decyzję o uporządkowaniu przydrożnego pasa?

- We wrześniu pas przydrożny przekazaliśmy drogowcom na potrzeby modernizacji drogi wojewódzkiej 653 - powiedział nam Jacek Łoziński, dyrektor WPN.

- Nie mam prawa udzielać żadnych informacji mediom, proszę zwrócić się do dyrektora - usłyszeliśmy od naczelnika wydziału w Podlaskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich, który ogłosił drugi już przetarg na przebudowę odcinka drogi Swałki - Krasnopol, przebiegającej przez Wigierski Park Narodowy..

Z ust zastępcy dyrektora WPN usłyszeliśmy zapewnienie o tym, że dziś, najpóźniej jutro, zagrażające bezpieczeństwa drzewa zostaną wycięte. I informacja dla właściela uszkodzonej skody fabii. Może on ubiegać się o odszkodowanie za zniszczenia. Wcześniej on lub ubezpieczyciel, u którego ma wykupioną polisę, musi jednak sprawdzić w WPN kto jest zarządcą terenu, na którym rosło powalone drzewo.

Możliwości są dwie albo jest to teren WPN, który ma ubezpieczenie od tego typu zdarzeń i odszkodowanie powinien wypłacić bez zbędnych ceregieli, albo Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku. W tym przypadku sparwa może się przeciągnąć.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
12.22.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie