Trzy tygodnie temu w budynkach na ulicy Kościuszki popękały ściany. Uszkodzenia były tak znaczne, że konieczne było ewakuowanie mieszkańców. Dziś, po skontrolowaniu wprowadzonych zabezpieczeń, powiatowy inspektor zezwolił na ponowne zasiedlenie oficyny. Kamienica wymaga dłuższego remontu.
- Mieszkańcy oficyny mogą czuć się bezpiecznie - zapewnia Paweł Blady, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Oznacza to, że wykonawca, który na działce przylegającej do uszkodzonej nieruchomości buduje kamienicę, przeprowadził niezbędne prace zabezpieczające. Tym samym do oficyny wrócić mogą dwie rodziny i dwa salony kosmetyczne.
Nie wiadomo jeszcze co jest przyczyną pęknięć w budynkach. Wiadomo jednak, że prace zabezpieczające prowadzone są na sąsiedniej nieruchomości. Tam od kilku tygodniu odtwarzana jest kamienica. Budowlańcy zrobili głębokie wykopy, a po pierwszym poważnym deszczu osunęła się ziemia z fundamentów. I wtedy zaczeły pękać ściany.
Teraz wstrzymano tam rozpoczęte roboty. - Prowadzone są tam tylko prace zabezpieczające - wyjaśnia Paweł Blady. Ściany sąsiednich budynków wsparto belkami, a fundamenty wzmocniono duża ilością betonu. - Zanim budowa zostanie wznowiona, konieczna jest modyfikacja dokumentacji, która uwzględni przeprowadzone prace - precyzuje inspektor nadzoru budowlanego.
(mkapu)
[29.04.2014] Oficynę zasiedlą, gdy już będzie bezpiecznie
[24.04.2014] Niepewny los mieszkańców popękanej kamienicy
[09.04.2014] Wciąż pękają ściany. Kolejni ewakuowani
[08.04.2014] Kościuszki. Pękały ściany, ewakuowano mieszkańców
[18.03.2014] Na Kościuszki 80 wróci kamienica [wizualizacja]