Suwalscy policjanci zostali wezwani we wtorek do banku przy ul. Noniewicza w Suwałkach. W placówce został odnaleziony dziwny przedmiot.
Jak informuje Anna Wałecka-Chamiuk z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, we wtorek około 16.00 osoba pracująca w banku znalazła nietypowy przedmiot przypominający baterię czy też elementy dziecięcej zabawki. Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze z patrolu minersko-pirotechnicznego, którzy zabezpieczyli znalezisko. Nie stwierdzono żadnego zagrożenia. Przedmiot został zabrany do analizy i obecnie policjanci ustalają, czy został on celowo pozostawiony w banku, czy był to na przykład głupi żart w celu wywołania paniki albo czy ktoś go zgubił. Zabezpieczony został m.in. monitoring banku.
Pracownicy banku nie byli ewakuowani z budynku, ale na czas akcji przeszli do innych pomieszczeń.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku artykułu 66 Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym: Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych.
(just)