Jadwiga Wasilewska ma 61 lat. Od kilkudziesięciu mieszka w Suwałkach. Większość tego czasu przepracowała jako stolarz w fabryce mebli. Potem ciężko się rozchorowała. Ma dziurę w kręgosłupie, choruje na astmę, jest alergiczką i przeszła skomplikowane leczenie boleriozy. Długo przebywała na zwolnieniach lekarskich, miała nawet tymczasowo przyznaną rentę.
PopadÅ‚a w tarapaty finansowe. Nie opÅ‚acaÅ‚a czynszu. Z czasem jej zadÅ‚użenie w jednej ze spóÅ‚dzielni mieszkaniowych wyniosÅ‚o ponad 60 tys. zÅ‚otych. Sprawa trafiÅ‚a do komornika. ZapadÅ‚a decyzja o eksmisji.
- Gdy przyjechaÅ‚ komornik, zasÅ‚abÅ‚am. TrafiÅ‚am do szpitala, potem do szpitala psychiatrycznego. Synowie powynosili wszystkie moje rzeczy z mieszkania. ByÅ‚o ich bardzo dużo, część wyrzucili na Å›mietnik – opowiada kobieta. – Ze szpitala wyszÅ‚am 11 grudnia. PrzeniosÅ‚am siÄ™ do lokalu od ZBM-u, nie miaÅ‚am nawet dobrej patelni i swoich ulubionych garnków. Kurtki, garsonki – mnóstwo rzeczy przepadÅ‚o – żali siÄ™ kobieta.
Jak mówi, podczas eksmisji komornik „nie kiwnÄ…Å‚ nawet palcem”. Opróżnieniem lokalu przy ul. Kowalskiego zajęła siÄ™ rodzina kobiety, ale po jakimÅ› czasie wszyscy troje – bo tyle osób byÅ‚o zameldowanych w zadÅ‚użonym mieszkaniu, otrzymali wezwania do zapÅ‚aty. Za eksmisjÄ™ każdy z nich musi zapÅ‚acić od 6 do 8 tys. zÅ‚otych.
- No z czego ja mam wziąć takie pieniÄ…dze? – denerwuje siÄ™ kobieta. - Nie pracujÄ™, postÄ™powanie o rentÄ™ jest w toku. Å»yjÄ™ tylko z opieki. DostajÄ™ 317 zÅ‚otych. Obiady jem przy koÅ›ciele Å›w. Aleksandra. Syn rozchorowaÅ‚ siÄ™ na nowotwór. Zaczęło siÄ™ od dużego palca u nogi, teraz lekarze mówiÄ… o amputacji. ObetnÄ… mu nogÄ™ pod kolanem. Mąż siÄ™ tak tym przejÄ…Å‚, że chciaÅ‚ popeÅ‚nić samobójstwo. Nie żyjemy razem, ale i siÄ™ nie kÅ‚ócimy. Też jest chory, porusza siÄ™ o kulach. Obecnie mieszka w domu teÅ›ciowej. Syn musi brać leki, powinien jechać już na tÄ™ operacjÄ™. Dostaje tylko dodatek rehabilitacyjny. Coraz przyjdzie i prosi: „Mamo, pomóż. Daj na jedzenie”. Drugi syn żyje ze swojÄ… partnerkÄ…. Też nie ma lekko – opowiada kobieta.
Podczas eksmisji pogubiły się dokumenty Wasilewskiej.
- Dopiero po kilku tygodniach znalazÅ‚am dowód w worku z poÅ›cielÄ…. WczeÅ›niej nawet awizo nie miaÅ‚am jak odebrać. Wszystko siÄ™ przeciÄ…gnęło. Biegam od urzÄ™du do urzÄ™du i nic zaÅ‚atwić nie mogÄ™. Pismo od komornika, że trzeba za eksmisjÄ™ zapÅ‚acić, dostaÅ‚am pod koniec listopada ubiegÅ‚ego roku. Nie zapÅ‚acÄ™, bo nie mam z czego – opowiada.
Pani Jadwiga mieszka w jednej z kamienic przy ul. Kościuszki.
- Gdy zobaczyÅ‚am to mieszkanie pierwszy raz, rÄ™ce mi opadÅ‚y. Klatka schodowa jest okropna. Do piwnicy nie zejdÄ™, bo siÄ™ bojÄ™, a ze strychu to przyczepÄ™ Å›mieci wywieźli. Przecież tam siÄ™ mogÅ‚y szczury zalÄ™gnąć! – denerwuje siÄ™ Wasilewska.
Nie miała jednak wyboru.
Pali w kaflowej kuchni i piecu. MOPS dał 600 złotych na opał. Najbardziej męczy ją ręczne pranie.
- Nie mam pralki. PalÄ™ pod pÅ‚ytÄ…, grzejÄ™ wodÄ™ i piorÄ™ w wielkich wiadrach i misach. Mydliny wylewam do sedesu. MuszÄ™ siÄ™ schylać i w rÄ™kach wyżymać. A miaÅ‚am operacjÄ™ na cieÅ›niÄ™ nadgarstków. Ciężko mi z tym krÄ™gosÅ‚upem, ale co poradzić? Nie stać mnie nawet na starÄ… pralkÄ™ – mówi.
Za prąd miesięcznie płaci 100 zł, 56 zł za czynsz, mieszkanie ma 36,29 metra kwadratowego, i 46,21 zł za wodę.
- Ja rozumiem, że w życiu nabroiÅ‚am, ale jak tu teraz z tego wyjść? Na rentÄ™ czekać, po orzecznikach jeździć… Nie mam na to pieniÄ™dzy. A jeszcze ten komornik wciąż na karku… - żali siÄ™ kobieta.
- Pani jak najszybciej powinna udać siÄ™ do komornika prowadzÄ…cego sprawÄ™ i zÅ‚ożyć wniosek o rozÅ‚ożenie dÅ‚ugu na raty – mówi Sebastian Dunaj, rzecznik Izby Komorniczej w BiaÅ‚ymstoku.
- Koszty egzekucji sÄ… tak zwanÄ… daninÄ… publiczna, oznacza to, że nie ulegajÄ… przedawnieniu i nawet jeÅ›li tymczasowo komornik zawiesi postÄ™powanie ze wzglÄ™du na to, że pani ta nie posiada żadnego majÄ…tku, upomni siÄ™ o te pieniÄ…dze na przykÅ‚ad, gdy kobieta otrzyma rentÄ™ lub emeryturÄ™ – przestrzega.
Na pytanie, dlaczego koszt przeprowadzenia eksmisji jest tak wysoki, Dunaj odpowiada, iż sÄ… to opÅ‚aty staÅ‚e, naliczane od metrażu mieszkania oraz koszty wyszczególnione przez wierzyciela. W wielu przypadkach dochodzi też na przykÅ‚ad opÅ‚ata za zorganizowanie transportu, czy na przykÅ‚ad otworzenie drzwi przez Å›lusarza.
- DÅ‚użniczka może zÅ‚ożyć wniosek do sÄ…du o ponowne przeliczenie kosztów postÄ™powania egzekucyjnego. Jest maÅ‚a szansa, że zostanÄ… one zmniejszone, ale może spróbować. Jak najszybciej powinna negocjować rozÅ‚ożenie dÅ‚ugo na raty możliwe do spÅ‚acenia – podkreÅ›la komornik.
Justyna Brozio
-