Suwalscy policjanci zatrzymali dwóch kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu. Jeden z nich uczestniczył w kolizji drogowej. Teraz dalszym losem mężczyzn zajmie się sąd.
Tylko w minionej doby suwalscy policjanci zatrzymali dwóch kierowców po spożyciu alkoholu. Jeden z nich w takim stanie uczestniczył w kolizji drogowej. Miała ona miejsce przed godziną 15.00 na ulicy Podhorskiego w Suwałkach. Tam, jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych, jadący passatem 36-latek podczas zmiany pasa ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem ciężarowym. Okazało się, że kierowca passata był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny trzy promile alkoholu w organizmie.
Z kolei około godziny 15.00 w Raczkach, jeden z patroli policyjnych zatrzymał do kontroli golfa. Okazało się, że 41-latek zdecydował się wsiąść za kierownicę, także z prawie trzema promilami alkoholu w organizmie i nie posiadając uprawnień.
Teraz za swoje nieodpowiedzialne postępowanie nietrzeźwi kierujący odpowiedzą przed sądem.
Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Kolejny raz apelują także o rozwagę i nie wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu. Pijany kierowca nie tylko naraża swoje zdrowie i życie, ale przede wszystkim stanowi bardzo duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu.