Testowany od miesiąca przez Zakład Komunikacji Miejskiej autobus Mercedes Conecto odjechał z Suwałk, a na trasę wyruszył kolejny pojazd, który przejdzie testy na suwalskich ulicach. Tym razem jest to wyrób zakładu z Sanoka, który zabierze „na pokład” 105 pasażerów (31 na miejscach siedzących, 74 na stojących) oraz dwa wózki (dziecięcy i inwalidzki).
To autobus niskopodwoziowy, który przy pełnym obciążeniu pali 38 l paliwa na 100 km. Jest też wyposażony w monitoring wewnętrzny (4 kamery w części dla pasażerów + 1 u kierowcy) i zewnętrzny, w kabinie kierowcy (rejestrujący to co dzieje się przed pojazdem) i przy drzwiach wejściowych. Koszt autobusu to 850-900 tys. zł.
Na przełomie czerwca i lipca na ulice Suwałk wyjedzie hybrydowy Solaris, którego cena to ok. 1,4 mln zł.
- Nas najbardziej interesuje zakup autobusu przegubowego i na taki pod koniec czerwca powinien zostać ogłoszony przetarg – mówi Dariusz Przybysz, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. – Zanim podejmiemy decyzje o zakupie nowego autobusu chcemy poznać dobre, ale także gorsze strony pojazdów przystosowanych dla potrzeb komunikacji miejskiej, jakie są na naszym rynku. Trzeba wiedzieć, że autobus miejski na żywotność 10-11 lat. Z 35 autobusów, jakimi dysponujemy 7-8 lat ma 27. Pozostałe nadają się już do pilnej wymiany.
Pewne jest, że w tym roku nowego przegubowa na suwalskich ulicach nie zobaczymy.
- Produkujemy je tylko na zamówienie, a cykl produkcji to sześć miesięcy, a zatem rzeczywiście szanse na to, że nasz autobus, gdybyśmy wygrali przetarg, w tym roku w Suwałkach raczej by nie jeździł. Ale niczego wykluczyć nie można i stąd to raczej – twierdzi Jan Waszkiewicz, przedstawiciel Autosanu.
