Rafał Łangowski, młody suwalczanin uległ bardzo poważnemu wypadkowi w Holandii. Jego rodzice znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Przyjaciele rodziny proszą o pomoc dla nich.
Łangowskich można wesprzeć za pomocą strony https://pomagam.pl/onapotrzebujenas
Bardzo Was proszę o pomoc dla moich przyjaciół Zosi i Jacka. Kilka dni temu zawalił się im świat. Ich syn Rafał miał poważny wypadek i leży w szpitalu, w Holandii, gdzie wyjechał do pracy. Zosia i Jacek rok temu stracili pracę, gdyż ich firma przeorganizowała się i tak naprawdę nie mają na życie, a co dopiero na wyjazd do Holandii, późniejsze leczenie syna, rehabilitację, lekarstwa. :(
Zosia zapożyczyła się i jest już przy swoim synu, ale tylko ona. Lekarze oceniają stan Rafała na poważny, ale stabilny. Rafał ma pękniętą czaszkę i obrzęk mózgu. Jego leczenie potrwa jeszcze bardzo długo zanim będzie mógł wrócić do domu.
Błagam Was! Pomóżcie. Niech ona spokojnie zajmie się swoim jedynym dzieckiem bez rozpaczy i stresu na ile starczy jej pieniędzy. Niech ojciec też ma szansę pojechania do niego. :(
Sprawa jest bardzo poważna. Rafał to dzielny, młody człowiek. Marzy o podróżach. Dopiero wchodzi w życie. W ubiegłym roku zdał maturę. W tym roku pojechał do Afryki. Całe ubiegłe lato pracował na ten wyjazd.
To MUSI mieć dobre zakończenie.