Suwalscy policjanci ruszyli na ratunek kobiecie, a trafili na bezpodstawne wezwanie i 760 paczek nielegalnych papierosów. Kontrabanda została zabezpieczona, a jej 44-letni właściciel oraz jego o rok starsza partnerka, która wzywała mundurowych za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
W Å›rodÄ™ przed godzinÄ… 8.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w SuwaÅ‚kach zostaÅ‚ zaalarmowany o kobiecie, która chce wyskoczyć przez okno. Pod wskazany adres natychmiast skierowani zostali policjanci.
- W mieszkaniu mundurowi zastali dwie kobiety i mężczyznÄ™. We wstÄ™pnej rozmowie okazaÅ‚o siÄ™, że doszÅ‚o tam do kÅ‚ótni, w wyniku której mÅ‚odsza z kobiet wezwaÅ‚a PolicjÄ™, podajÄ…c nieprawdziwy powód interwencji. W zwiÄ…zku z tym, że zgÅ‚aszajÄ…ca byÅ‚a pod wyraźnym wpÅ‚ywem alkoholu, a domownicy obawiali siÄ™ pozostać w jej obecnoÅ›ci, policjanci postanowili odwieźć 45-latkÄ™ do Pogotowia dla Osób Nietrzeźwych – informuje suwalska policja.
Kobieta poszÅ‚a do drugiego pokoju po dokument tożsamoÅ›ci. Funkcjonariusze zauważyli, że znajdujÄ… siÄ™ w nim papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy. W sumie 760 paczek papierosów.
Gdyby zostaÅ‚y one wprowadzone do obrotu Skarb PaÅ„stwa z tytuÅ‚u niezapÅ‚aconych podatków straciÅ‚by w ten sposób nie mniej niż 16 tysiÄ™cy zÅ‚otych.
Teraz 44-latek oraz jego partnerka za posiadanÄ… kontrabandÄ™ i bezpodstawne wezwanie Policji odpowiedzÄ… przed sÄ…dem.