Napady na kantory. Wyszedł kolejny podejrzany

Aresztowany za napad na kantor w Budzisku wyszedł na wolność. Sąd uznał, że przedstawione przez śledczych dowody nie są wystarczające i uchylił mężczyźnie areszt. To drugi taki przypadek w ostatnich miesiącach.

W drugiej połowie 2014 roku doszło do pięciu napadów na kantory. Jeden z brutalniejszych miał miejsce we wrześniu w Budzisku. Właściciela punktu wymiany walut dotkliwie pobiło wtedy trzech zamaskowanych mężczyzn. Po jego obezwładnieniu, napastnicy weszli do kantoru i tam zaatakowali kasjerkę. Potem ukradli 220 tysięcy złotych.

Po półrocznych poszukiwaniach śledczy trafi na ślad uczestnika napadu. W lutym 2015 roku aresztowano suwalczanina Marka B. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Prokuratura zapewniała, że sprawa ma charakter rozwojowy i wkrótce będą kolejne aresztowania.

Tych jednak nie było. Areszt opuścił natomiast jedyny podejrzany.

- Sąd Okręgowy uwzględnił zażalenie adwokata i uchylił podejrzanemu areszt - poinformował Marcin Walczuk, rzecznik suwalskiego sądu.

Decyzję drugiej instancji uargumentowano niewystarczającymi dowodami, jaki przedstawili śledczy.

- Aby zastosować areszt musi wystąpić wysokie prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się przestępstwa. Analiza dowodów tego nie wykazała - wyjaśnia sędzia Walczuk.

Z decyzji sądu niezadowolona jest suwalska prokuratura.

- Sprawa nie będzie już tak rozwojowa. Podejrzany będzie miał kontakt z innymi osobami – ubolewa prokurator Ryszard Tomkiewicz. Rzecznik prokuratury przyznaje, że śledczy nie mają żadnej możliwości zaskarżenia tej decyzji.

Podobna sytuacja miała miejsce w październiku. Wtedy policjanci zatrzymali 32-latka, który podejrzany był o napad na właściciela jednego z suwalskich kantorów. W lipcu w Małej Hucie napastnicy zajechali mu drogę, a następnie wyciągnęli z samochodu, pobili pięściami i młotkiem. Zrabowano wtedy 180 tysięcy złotych.

Bardzo szybko okazało się, że Kamil S. ma mocne alibi. W dniu popełnienia przestępstwa miał znajdować się w pracy. Śledczy sprawdzili monitoring w firmie, gdzie pracuje oraz przysłuchali jego współpracowników oraz kierownictwo. Sąd przychylił się do wniosku jego adwokata i uchylił mu areszt.

(mkapu)

[25.02.2015] Napad na kantor w Budzisku. Areszt dla podejrzanego

[15.10.2014] Napady na kantory. Zatrzymany przedstawił alibi i wyszedł z aresztu

[01.10.2014] Podejrzany o napad na właściciela kantoru w Małej Hucie zatrzymany

[18.09.2014] Kolejny kantor obrabowany. Tym razem w Budzisku

[20.08.2014] Kolejny napad w Suwałkach. Czy w mieście jest jeszcze bezpiecznie?

[24.07.2014] Wciąż nie ustalono sprawców napadów na właścicieli kantorów

[04.07.2014] Suwałki. Bandyckie napady na właścicieli kantorów