Suwalska fundacja "Promyk"oraz fundacja "Zwierzeta Niczyje" prowadzą akcję propagującą sprzątanie po czworonożnych pupilach.
- Zawsze z nadejÅ›ciem wiosny osÅ‚ania siÄ™ niezbyt piÄ™kny widok – psie kupy wszÄ™dzie dookoÅ‚a. Pomimo, iż od tylu lat wÅ‚aÅ›cicielom psów przypomina siÄ™ o obowiÄ…zku sprzÄ…tania po czworonogach, wciąż nie jest dobrze – mówi Maria Sienkiewicz z Fundacji „Promyk”.
- Psie kupy to nie tylko nieestetyczny widok, ale też siedlisko najróżniejszych chorób, pasożytów, bakterii. Sama posiadam psa. Zawsze po nim sprzÄ…tam i nie rozumiem, dlaczego ludzie siÄ™ tego wstydzÄ…. Wstyd, to nie posprzÄ…tać! – przekonuje.
Sienkiewicz zwraca również uwagÄ™ na to, że czÄ™sto osoby, które chcÄ… posprzÄ…tać po swoim pupilu, czyniÄ… to niestety niewÅ‚aÅ›ciwie.
- WrzucajÄ… odchody do pierwszego lepszego kosza na Å›mieci, a tak nie wolno. Kontenery i kosze na osiedlach przeszukujÄ… osoby bezdomne. Na psie kupy przeznaczone sÄ… specjalne żóÅ‚te pojemniki – tÅ‚umaczy.
Fundacja „Promyk” wystosowaÅ‚a specjalne apele do weterynarzy i miejskich urzÄ™dników, aby zwrócili szczególnÄ… uwagÄ™ na „psi problem”. Niebawem w ratuszu i gabinetach weterynaryjnych, a także na ulicach SuwaÅ‚k pojawi siÄ™ okoÅ‚o 1000 plakatów informujÄ…cych o koniecznoÅ›ci sprzÄ…tania psich odchodów. Za nieposprzÄ…tanie po psie grozi mandat w wysokoÅ›ci 500 zÅ‚ .
(just)