W połowie sierpnia w lesie na terenie gminy Stawiguda koło Olsztyna policjanci Centralnego Biura Śledczego wykopali zwłoki mężczyzny. Tak powróciła sprawa, która jak się dotąd wydawało, zamknięta jest na cztery spusty od 15 lat.
Wykopane szczÄ…tki, to zwÅ‚oki zwiÄ…zanego z suwalskim Å›wiatem przestÄ™pczym Tomasza S., pseudonim „Sadza”. Problem w tym, że pogrzeb Tomasza S., a wÅ‚aÅ›ciwie jego poćwiartowanych zwÅ‚ok odbyÅ‚ siÄ™ już dawno temu, a za jego zamordowanie wyrok dożywocia odsiaduje Jacek W.
Bomba, klatka i morderstwo
Sprawa ma swój poczÄ…tek w 1999 roku. Wtedy to z jeziora Pluszne wyÅ‚owiono foliowe worki z częściami ciaÅ‚a mężczyzny. Jak ustalili Å›ledczy, byÅ‚ on wczeÅ›niej przetrzymywany w metalowej klatce i torturowany. NastÄ™pnie zastrzelony. Jego ciaÅ‚o poćwiartowano, spakowano w foliowe torby i wrzucono do akwenu.
Åšledczy uznali wówczas, że szczÄ…tki należą do Tomasza S., pseudonim „Sadza”. Tak z dużym prawdopodobieÅ„stwem wskazaÅ‚y ówczesne badania. Tomasz S. miaÅ‚ rzekomo podÅ‚ożyć bombÄ™ w samochodzie suwalskiego bossa konkurencyjnej grupy - Krzysztofa A.
A. przeżyÅ‚ wybuch, ale straciÅ‚ nogÄ™. Z zemsty miaÅ‚ zlecić porwanie Tomasza S. Do tej pory sÄ…dzono, iż bandyci dopadli „SadzÄ™”, torturowali go, a potem zabili. Krzysztofa A. i kilku czÅ‚onków jego grupy aresztowano.
Na ławie oskarżonych zasiedli: Krzysztof A., Wiesław S., Jacek W. i Marek J.
A. dostaÅ‚ 10 lat za zlecenie porwania. Marek J. otrzymaÅ‚ podobnÄ… karÄ™. WiesÅ‚awa S. sÄ…d uznaÅ‚ za niepoczytalnego i skierowaÅ‚ do szpitala psychiatrycznego. Najsurowszy wyrok – dożywocie za brutalne morderstwo, usÅ‚yszaÅ‚ Jacek W., „prawa rÄ™ka” Krzysztofa A.
W. konsekwentnie zaprzeczaÅ‚, jakoby to on miaÅ‚ dokonać morderstwa. Nie przyznaÅ‚ siÄ™ podczas przesÅ‚uchaÅ„ i procesu. Mimo to, zostaÅ‚ skazany na dożywocie za morderstwo ze szczególnym okrucieÅ„stwem.
Za kratami siedzi od kilkunastu lat. KarÄ™ odbywa w ZakÅ‚adzie Karnym o zaostrzonym rygorze w KamiÅ„sku koÅ‚o Górowa IÅ‚aweckiego.
Przez cały czas konsekwentnie odwoływał się od skazania za morderstwo. Odsiaduje też wyrok za kradzieże i włamania oraz udział w grupie przestępczej, ale za te przestępstwa może być przedterminowo zwolniony już w tym roku.
Rewelacje w liście
W listopadzie minionego roku do prokuratury dotarły jednak prawdziwe rewelacje.
WiesÅ‚aw S. napisaÅ‚ list, w którym przyznaÅ‚ siÄ™, że to on zamordowaÅ‚ „SadzÄ™”, podaÅ‚ miejsce, w którym znajduje siÄ™ klatka. Co wiÄ™cej, powiedziaÅ‚, że szczÄ…tki wyÅ‚owione z jeziora wcale nie należą do S., tylko, że jest on pochowany zupeÅ‚nie gdzie indziej.
Pomimo, że WiesÅ‚aw S. byÅ‚ kilka razy uznawany za niepoczytalnego, a po wypuszczeniu z zakÅ‚adów psychiatrycznych, wciąż wpadaÅ‚ za wÅ‚amania i inne drobne przestÄ™pstwa, jego wyjaÅ›nienia brzmiaÅ‚y wiarygodnie i Å›ledczy zaczÄ™li je analizować. Najpierw policjanci znaleźli klatkÄ™. A w poÅ‚owie sierpnia odkopali szczÄ…tki, które, jak ustaliÅ‚o badanie DNA, tym razem bez wÄ…tpienia należą do Krzysztofa S.
Precedens na skalÄ™ kraju
Nie ten morderca, nie te zwÅ‚oki – takiej sprawy w polskim sÄ…downictwie chyba jeszcze nie byÅ‚o.
Prokuratura rejonowa Olsztyn-Południe przekazała do Prokuratury Okręgowej wniosek o wznowienie sprawy. Na razie został odesłany z powrotem, bo prokurator okręgowy uznał, że wniosek jest niekompletny.
– UzupeÅ‚nimy akta i ponownie wyÅ›lemy nasz wniosek – powiedziaÅ‚ Arkadiusz Szwedowski, Prokurator Rejonowy prokuratury Olsztyn-PoÅ‚udnie.
W sprawie pojawia siÄ™ coraz wiÄ™cej pytaÅ„: Dlaczego WiesÅ‚aw S. przyznaÅ‚ siÄ™ do morderstwa akurat teraz? Czy rzeczywiÅ›cie go dokonaÅ‚? Czy, skoro byÅ‚ wczeÅ›niej uznawany za niepoczytalnego, w ogóle odpowie za swój czyn? Czyje zwÅ‚oki wyÅ‚owiono z jeziora? Czy to ktoÅ› z rodziny „Sadzy”? Kto odpowie za to morderstwo? Czy Jacek W. wyjdzie na wolność? Czy bÄ™dzie domagaÅ‚ siÄ™ odszkodowania?
– ZdecydowaliÅ›my, że w sposób aktywny bÄ™dziemy czekać na dziaÅ‚ania prokuratury. Dalsze nasze kroki bÄ™dÄ… zależaÅ‚y od tego, czy, kiedy i co zrobi w tej sprawie prokuratura – powiedziaÅ‚ PAP Jakub OrÅ‚owski, peÅ‚nomocnik Jacka W.
Adwokat złożył także wniosek do prokuratora generalnego o objęcie specjalnym nadzorem służbowym postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn-Południe, związanego z Wiesławem S.
(just)