Duże zaskoczenie przyniosło głosowanie nad obsadą fotela przewodniczącego Rady Miejskiej. Zgłoszonego przez prezydencki klub Zbigniewa De-Mezera pokonała Mariola Szczypiń z Prawa i Sprawiedliwości. Poparli ją byli stronnicy Czesława Renkiewicza.
Kandydatów na przewodniczącego Rady Miejskiej było dwoje. Reprezentująca prezydencki klub „Łączą nas Suwałki” Anna Ruszewska zgłosiła Zbigniewa De-Mezera. Prawo i Sprawiedliwość, ustami Grzegorza Gorlo, zaproponowało Mariolę Szczypiń. Oboje są radnymi od kilku kadencji.
Głosowanie pokazało, że koalicja z którą Czesław Renkiewicz rządził miastem w poprzedniej kadencji, jest niespójna. De-Mezera poparło bowiem tylko sześciu radnych, czyli niepełen skład siedmioosobowego klubu „Łączą nas Suwałki”.
Na radną Prawa i Sprawiedliwości zagłosowało dwanaście osób. Jako, że klub PiS liczy dziewięciu radnych, oznacza to, że ich kandydatkę poparli byli koalicjanci Renkiewicza.
(mkapu)