Sceny jak z taniego gangsterskiego filmu rozgrywały się w piątkowy wieczór na osiedlu Północ. W pościg za uciekającym ulicą Reja samochodem osobowym ruszyły trzy radiowozy. Po zatrzymaniu auta wyjaśniło się dlaczego sprawcy uciekali. Wewnątrz znaleziono 14 tys. paczek papierosów, ułożonych ciasno na tylnym siedzeniu. Ponadto kierowca był pijany.
Podejrzane auto policjanci suwalskiej drogówki wypatrzyli w piÄ…tkowy wieczór na ulicy Szpitalnej. - Mundurowi podjÄ™li próbÄ™ zatrzymania samochodu do kontroli drogowej, jednak kierowca zignorowaÅ‚ dawane przez policjantów sygnaÅ‚y i zaczÄ…Å‚ uciekać - relacjonuje st. asp. Edyta Kimera. Policjanci podjÄ™li próbÄ™ zablokowania drogi uciekajÄ…cemu kierowcy. Ten jednak gwaÅ‚townie ruszyÅ‚ w stronÄ™ policyjnego radiowozu i uderzyÅ‚ w jego bok.
Auto uciekinierów nie nadawaÅ‚o siÄ™ do dalszej jazdy. Dwaj mężczyźni szybko porzucili pojazd i zaczÄ™li uciekać pieszo. - Po krótkim poÅ›cigu funkcjonariusze obezwÅ‚adnili i zatrzymali zbiegów - opisuje rzecznik suwalskiej policji. Zatrzymani to dwaj 24-letni mieszkaÅ„cy gminy PuÅ„sk. Badanie alkomatem wykazaÅ‚o, że zarówno kierowca, jak i pasażer, mieli ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Mundurowi, którzy przeszukiwali auto szybko przekonali siÄ™ dlaczego mężczyźni tak bardzo chcieli przed nimi uciec. Samochód, aż po sam dach wypeÅ‚niony byÅ‚ kontrabandÄ…. - Policjanci zabezpieczyli 14,6 tys. paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy - wylicza Kimera. Gdyby papierosy trafiÅ‚y na rynek to Skarb PaÅ„stwa straciÅ‚by ponad 257 tys. zÅ‚.
(mkapu)
fot. KMP w Suwałkach