Suwalscy policjanci zatrzymali w miniony weekend trzech kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu. Jeden z nich spowodował kolizję drogową. Teraz dalszym losem mężczyzn zajmie się sąd.
W miniony weekend suwalscy funkcjonariusze zatrzymali trzech kierujących, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu. Jeden z nich w takim stanie uczestniczył w kolizji drogowej. Miała ona miejsce w piątek około godziny 23.00 na ulicy Hamerszmita w Suwałkach. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych, jadący laguną 18-latek na łuku drogi nie dostosował prędkości i pojechał prosto. Uszkadzając krawężnik, znak drogowy, przejechał przez chodnik, uderzył w ogrodzenie i zatrzymał się dopiero na schodach prowadzących do posesji. Okazało się, że kierowca laguny był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie – informuje Komenda Miejska Policji w Suwałkach.
Z kolei w sobotę po godzinie 8.00 w Nowej Wsi jeden z patroli policyjnych zatrzymał do kontroli golfa. Okazało się, że 31-latek zdecydował się wsiąść za kierownicę, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie i nie posiadając uprawnień.
Kolejny patrol policji również w sobotę po godzinie 19.20 w Suwałkach na ul. Północnej zatrzymał kierującego audi. Okazało się, że 32-latek kierował mając ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Teraz za swoje nieodpowiedzialne postępowanie nietrzeźwi kierujący odpowiedzą przed sądem.
Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Kolejny raz apelują także o rozwagę i nie wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu. Pijany kierowca nie tylko naraża swoje zdrowie i życie, ale przede wszystkim stanowi bardzo duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu.