Funkcjonariusze z suwalskiej drogówki pomogli 61-letniemu mężczyźnie, który w stanie upojenia alkoholowego przewrócił się, rozbił głowę i stracił przytomność. Dzięki właściwej reakcji funkcjonariuszy mieszkaniec gminy Szypliszki został objęty opieką medyczną i noc spędził w bezpiecznym miejscu.
W poniedziałek po 17.00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach w trakcie kontroli miejsc zagrożonych na terenie powiatu suwalskiego, zauważyli w Szypliszkach człowieka siedzącego w pobliżu drogi wojewódzkiej 651.
- Mężczyzna był skulony, miał zwieszoną głowę. Nie było z nim kontaktu. Wyraźnie wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Mundurowi zauważyli ranę w okolicy ucha, która obficie krwawiła, więc od razu zaopatrzyli ją i wezwali karetkę pogotowia. Po chwili mężczyzna ocknął się. Nie potrafił dokładnie sprecyzować co się stało. Okazało się, że jest 61- letnim mieszkańcem gminy Szypliszki i jak mówił - wypił "trochę alkoholu" – informuje Eliza Sawko, oficer prasowy policji w Suwałkach.
Dzięki właściwej reakcji funkcjonariuszy mężczyzna w porę trafił pod opiekę medyczną.