Cztery osoby, w tym dwóch policjantów, zostały ranne w wyniku pościgu za bmw, którego kierowca nie chciał zatrzymać się do kontroli. Uciekał 20 kilometrów.
W sobotę po 11.00 policjanci z Augustowa, w Topiłówce na trasie Augustów – Raczki, próbowali zatrzymać do kontroli kierującego BMW na szczecińskich numerach rejestracyjnych. Kierowca, zamiast zastosować się do policyjnych sygnałów, przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg zawiadamiając jednocześnie inne jednostki. Uciekinier pokonał prawie 20 km i wjechał do Suwałk. Na ul. Bydgoskiej drogę zajechał mu inny policyjny radiowóz. Rozpędzone bmw uderzyło w radiowóz suwalskich policjantów.
W wyniku tego zderzenia obrażenia odniosły cztery osoby: dwóch policjantów, kierowca bmw oraz pasażer renault, w które podczas ucieczki uderzył kierowca bmw. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego kierowca bmw uciekał przed policją. Szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.