Suwalski policjant w czasie wolnym od służby zauważył i zatrzymał niebezpiecznie jadącego kierowcę Fiata Seicento. Okazało się, że kierujący miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
W nocy z poniedziaÅ‚ku na wtorek, na terenie gminy BargÅ‚ów KoÅ›cielny, policjant z suwalskiej drogówki zatrzymaÅ‚ pijanego kierowcÄ™.
- UwagÄ™ funkcjonariusza zwróciÅ‚ Fiat Seicento, który jechaÅ‚ "szlaczkiem", powodujÄ…c zagrożenie dla siebie oraz innych użytkowników drogi. Policjant przypuszczajÄ…c, że za kierownicÄ… pojazdu prawdopodobnie znajduje siÄ™ osoba pod wpÅ‚ywem alkoholu, postanowiÅ‚ uniemożliwić mu dalszÄ… jazdÄ™. WykorzystujÄ…c fakt, że kierujÄ…cy zatrzymaÅ‚ siÄ™ na jednej z posesji na terenie gminy BargÅ‚ów KoÅ›cielny, funkcjonariusz szybko wysiadÅ‚ ze swego samochodu, po czym wyjÄ…Å‚ kluczyki ze stacyjki Fiata, tym samym udaremniajÄ…c mężczyźnie ewentualnÄ… próbÄ™ ucieczki - informuje suwalska policja.
Badanie stanu trzeźwości 54-latka wykazało, że miał on ponad 2,6 promila alkoholu w oragnizmie. Teraz nieodpowiedzialnym zachowaniem mężczyzny zajmie się sąd.