Suwalscy policjanci, w ramach ogólnopolskiej kampanii „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu”, przeprowadzili we wtorek działania pod nazwą „Trzeźwość”. Skontrolowali trzeźwość ponad 900 kierujących. Okazało się, że trzech z nich jechało pod wpływem alkoholu.
We wtorek od wczesnych godzin porannych policjanci suwalskiej drogówki prowadzili kontrole na terenie całego powiatu, w ramach działań „Trzeźwość”. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości ponad 900 kierowców.
- Niestety, trzech z nich zdecydowało się wsiąść do samochodu i jechać pod wpływem alkoholu. Około 9.00 na terenie gminy Rutka - Tartak policjanci przerwali podróż 59-letniemu kierującemu volkswagenem golfem, u którego w organizmie stwierdzono niemalże 1,3 promila alkoholu – informuje suwalska policja.
Kilka godzin później, ok 17.30 w jednej z podsuwalskich miejscowości mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. W tym przypadku alkomat wykazał ponad 0,2 promila alkoholu w organizmie. Ostatni, z ujawnionych we wtorek nieodpowiedzialnych kierujących został zatrzymany do kontroli kilka minut po godzinie 22.00 w Suwałkach, przy ul. Wojska Polskiego. Badanie stanu trzeźwości 57- latka wykazało 0.6 promila alkoholu.
Prowadzone przez policjantów działania mają na celu eliminowanie z ruchu kierujących, znajdujących się pod wpływem alkoholu. Na zakończenie każdej kontroli drogowej mundurowi wręczali kierowcom materiały profilaktyczne w postaci naklejek z hasłem kampanii „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu”. Naklejona przez kierowcę naklejka ma dać wyraz społecznego sprzeciwu wobec pijanych kierowców oraz tolerowaniu tego typu zachowań.
Kierowcy zatrzymani za jazdę na „podwójnym gazie” za swoje postępowanie odpowiadać będą przed sądem.
