Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży podała we wtorek wyniki egzaminu maturalnego. Tegoroczni abiturienci odbierali dziś świadectwa dojrzałości. W dwóch z trzech największych suwalskich liceów ogólnokształcących uczniowie zasiądą do poprawek. Okazuje się, że głównie z języka polskiego.
W I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej szok przeżyła jedna z absolwentek, ktora ukończyła szkołę ze średnią 5,06. Dowiedziala sie, że nie zdała z języka polskiego. Planowała złożyć odwołanie.
- Okazało się, że źle policzono jej punkty- informuje Andrzej Kaszkiel, dyrektor I LO. - Owszem, pojedzie do Okręgowej Komisji Egazminacyjnej w Łomży, ale po poprawione, prawidłowe już świadectwo. "Zdawalność" w naszym liceum wyniosła więc 100 proc.
W II Liceum Ogólnokształcącym maturę zdawało ponad 140 osób. Jedna osoba nie zdała matury z dwóch przedmiotów, dwie nie zdały z matematyki, a aż cztery nie osiągnęły minimum 30 procent z języka polskiego.
- Na pewno część z nich pojedzie do Łomży. Nie chcą wierzyć, że poszło im aż tak słabo. Abiturienci mają prawo wglądu w swoje, sprawdzone już arkusze, mogą odwołać się od wyniku – mówi Romuald Borkowski, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Suwałkach.
- Zazwyczaj maturzyści obawiają się najbardziej matematyki. To wręcz ewenement, że poprawki dotyczą języka polskiego – przyznaje Anna Ambrosiewicz, zastępca dyrektora III Liceum Ogólnokształcącego.
W III LO trzy osoby (spośród 155) nie zdały matury z tego przedmiotu. Z pozostałych zdali wszyscy.
Trzynaście osób przystąpiło w tym roku do matury w IV Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Szpitalnej. Cztery z nich nie zdały matury z dwóch przedmiotów, jedna osoba nie zdała z języka polskiego.
W VII Liceum Ogólnokształcącym przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Suwałkach do matury przystąpiło pięć osób. Wszystkie zdały.
- Jesteśmy szkołą dwujęzyczną i bardzo ważne dla nas są wyniki egzaminów z języka angielskiego. Możemy się pochwalić, że nasi abiturienci osiągnęli na poziomie podstawowym 99,2 procent, a na rozszerzonym – 90 procent. To o wiele więcej niż wynosi średnia wojewódzka i krajowa – mówi Ewelina Liszewska z sekretariatu VII LO.
O tym, że język polski był trudny, maturzyści mówili tuż po egzaminie.
Wyniki matury są podstawowym kryterium branym pod uwagę podczas rekrutacji na studia.
(just)