Budowa drogi łączącej ostatni węzeł Obwodnicy Augustowa z krajową „ósemką” miała być kartą przetargową w staraniach Suwałk o własny objazd miasta. Teraz, gdy padają konkretne zobowiązania, prezydent Renkiewicz deklaruje, że nie będzie już blokował budowy łącznika. Zgodził się również na budowę drogi serwisowej, która połączy węzeł „Lotnisko” z trasą filipowską.
Kilkukilometrowy odcinek trasy, łączącej drogę krajową nr 8 z trasą Suwałki-Raczki, w ubiegłym roku spędzał sen z powiek drogowców z GDDKiA. Obwodnica Augustowa kończy się bowiem tuż przed granicami Suwałk i póki nie powstanie objazd miasta, ciężarówki będą musiały wracać na krajową ósemkę i wciąż przejeżdżać przez Suwałki. Łącznik ten jest obecnie w opłakanym stanie i nie będzie wstanie przyjąć kilkudziesięciu tysięcy tirów dziennie.
Prezydent Renkiewicz postanowił uzależnić przebudowę tej drogi od deklaracji, że powstanie Obwodnica Suwałk. Był to nieformalny środek nacisku na władze centralne. Bez jego zgody Obwodnica Augustowa kończyłaby się w szczerym polu. - Niedawno po raz kolejny przedstawiono mi porozumienie w tej sprawie. Nie zgodziłem się, bo bez zobowiązania, że nasza obwodnica będzie budowana, nie mam na to legitymacji społecznej - mówił Czesław Renkiewicz.
GDDKiA znalazła jednak sposób jak zabezpieczyć transeuropejską trasę transportową. Tym rozwiązaniem będzie „czasowe zajęcie drogi". - Musimy zakończyć tam prace jak najszybciej, tak aby zapewnić dojazd z obwodnicy do drogi krajowej nr 8 - wyjaśnia Rafał Malinowski. Rzecznik białostockiej GDDKiA podkreśla, że nie będzie to wielka inwestycja, a tylko przebudowa istniejącej drogi. - Prace rozpoczniemy od razu, gdy będziemy mieli na to zielone światło i wskazane źródło finansowania - deklaruje Malinowski. Wydania zgody na budowę drogi spodziewane jest w połowie tego roku.
- Nikt mnie o to nie pytał, ale obecnie nie ma powodu żebym protestował - mówi Czesław Renkiewicz. We wtorek spotkał się z wiceministrem transportu, który przedstawił mu pozytywne informacje dotyczące budowy suwalskiej obwodnicy. Zgodnie z jego deklaracjami budowa tej trasy rozpocznie się wiosną 2015 roku. - Po tej wizycie jestem spokojniejszy i odpuściłem sobie blokowanie łącznika, bo widzę, że w końcu informacje o budowie obwodnicy są spójne - uspokaja włodarz miasta.
Oprócz milczącej zgody na powstanie łącznika z „ósemką", prezydent przychylił się do sugestii budowy drogi serwisowej, która połączy ostatni węzeł Obwodnicy Augustowa z trasą Suwałki - Filipów. Sprawi to, że ciężarówki jadące od strony Gołdapi ominą miasto nad Czarną Hańczą. - Kilkanaście dni temu podpisaliśmy porozumienie, które umożliwi budowę łącznika północnego - informuje Czesław Renkiewicz. Koszt jej wykonania podzieli między sobą GDDKiA, suwalski Ratusz i gmina Suwałki.
(mkapu)
Czytaj też:
[12.02.2014] Budowa obwodnicy od przyszłego roku
[31.12.2013] Za nami "asfaltowy rok"
[30.12.2013] S61 zagraża Obwodnicy Suwałk
[20.11.2013] Bieńkowska i obwodnica Suwałk
[28.02.2013] W sprawie obwodnicy Suwałk żarty się skończyły