Po ponad czterech latach od objęcia funkcji prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o., Leszek Andrulewicz (na zdjęciu od lewej) złożył rezygnację. Prezesem PWiK-u będzie do końca listopada.
Jak powiedział Radiu Białystok, już wcześniej poinformował władze miasta o swojej decyzji, spowodowanej względami rodzinnymi i chęcią powrotu do pracy w zawodzie inżyniera budownictwa.
Rada Nadzorcza spółki, a raczej jej własciciel Prezydent Suwałk, ma kilka miesięcy na znalezienie nowego prezesa. Olbrzymie z tym problemy były już 5 lat temu, kiedy zamiar odejścia na emeryture zgłosił Grzegorz Kochanowicz.
Pierwszy konkurs, którego zwycięzcą został były członek rady nadzorczej Szymon Górski, został unieważniony. Prezydent, nie czekając na wynik drugiego konkursu, poprosił Grzegorza Kochanowicza, by ten popracowal jeszcze przez trzy miesiące i sam znalazł następcę - zgłosił radzie nadzorczej kandydaturę Leszka Andrulewicza, długoletniego pracownika PWiK-u, kierownika Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
WD
Fot. Archiwum Suwalki24.pl